10 km Szpot Swarzędz już 28 sierpnia! Organizatorzy wracają do starej lokalizacji startu i obiecują życiówki na szybkiej trasie

Firma Szpot – organizator zawodów oraz UMiG Swarzędz oraz Stowarzyszenie „Razem Ponad Granicami” – współorganizatorzy zapraszają także do udziału w 2.Biegu Rodzinnym.

– Oba biegi wystartują ze swarzędzkiego Rynku, czyli powrócimy do miejsca startu naszych pierwszych imprez – mówi Ireneusz Szpot, pomysłodawca i organizator swarzędzkich biegów. O godzinie 10 wystartują całe rodziny na dystansie około 1000 metrów w Biegu Rodzinnym, a o 11 wystrzał z armaty Bractwa Kurkowego oznaczać będzie początek rywalizacji na dystansie 10 km. Zapisy do udziału w obu biegach jeszcze trwają poprzez stronę www.biegi.szpot.pl – dodał Ireneusz Szpot.

W tym roku szykuje się grad rekordów życiowych, bowiem trasa jest bardzo płaska, a zatem szybka, ze zbiegiem na ostatnich 400 metrach i finiszem na tartanowej bieżni Stadionu Miejskiego przy ul. Święty Marcin w Swarzędzu. Zatem pytanie – ile razy tuż za metą rozlegnie się dźwięk „Dzwonu rekordzisty” wydaje się bardzo zasadnym. Czy padnie rekord trasy, wynoszący od roku 2012 dokładnie 28:30 ? Na odpowiedź musimy poczekać do 28 sierpnia.

Swarzędzkie biegi mają od lat bardzo wysoką ocenę wśród biegaczy zarówno pod względem organizacji, jak i nagród. W tym roku około 100 uczestników 9.Biegu 10 km Szpot Swarzędz wyjedzie z nagrodami finansowymi i rzeczowymi.

– Tradycyjnie pamiętamy o dzieciach zmagających się z chorobami nowotworowymi – powiedział Marek Wajer rzecznik prasowy biegu.

– W tym roku organizujemy aukcję, z której całkowity dochód przeznaczony zostanie na dalsze leczenie 9-letniej Joasi Tomaszewskiej z Kobylnicy koło Swarzędz – dodał Wajer.

Jednym z ambasadorów swarzędzkiego biegu jest Patrycja Talar (Olimpia Poznań), która była trzecia w 10 km Szpot w 2016 r., a rok później zwyciężyła w swarzędzkim półmaratonie. – Moja życiówka z dziesiątki i półmaratonu bardzo długo pochodziła ze Swarzędza. Potwierdzam, że tamtejsza trasa jest niezwykle szybka i przyjazna biegaczom. Lubię tam startować, bo wokół zawsze widzę dużo znajomych osób – mówiła zwyciężczyni tegorocznego Wings for Life.