10 przestępstw, które wstrząsnęły Wielkopolską [GALERIA]
2005: Poćwiartowane zwłoki w torbach
Fragmenty ciała znaleziono na Dębinie. Poznań był w szoku, gdy dowiedział się, że poćwiartowane szczątki zapakowano do toreb i autobusami miejskimi rozwożono po mieście… Ofiarą okazał się 33-letni mężczyzna, który był winien podejrzanym pieniądze. Mężczyźni spotkali się z nim w domu, pobili, udusili, a później ciało pocięli piłką do metalu. Fragmenty zwłok rozwozili po mieście autobusami miejskimi i wyrzucali w odludnych miejscach. Przypomnijmy, że 5 lat wcześniej w mieszkaniu na poznańskich Zawadach poćwiartowano innego mężczyznę (bo nie miał pieniędzy na alkohol). Fragmenty ciała znaleziono przed blokiem i w kontenerze na śmieci, tułów w mieszkaniu, resztę - na wysypisku.