Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

13-latka ofiarą seksualnego molestowania?

TR
Czy mieszkaniec Baranowa (gmina Tarnowo Podgórne) składał propozycje płatnego seksu 13-latce? To już ustali Prokuratura Rejonowa Poznań Grunwald, która prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Ojciec dziewczynki, Robert K., jest zbulwersowany faktem, iż mężczyzna jest na wolności. Domaga się jego aresztowania.

Prokuratura i Komisariat Policji w Tarnowie Podgórnym nie mają jednak przekonania o winie mężczyzny.
- Policja przyjęła zgłoszenie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa molestowania seksualnego małoletniej - mówi Ewa Ochocka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Samo zgłoszenie nie jest jednak jeszcze dowodem. A tych w tej sprawie było zbyt mało, by zatrzymać pod tym zarzutem osobę wskazaną w zawiadomieniu. Mężczyzna przyznał się, że zna tę dziewczynkę, ale zaprzecza, by zdarzenie opisane przez jej ojca, miało miejsce. Szukamy świadków, bo nie można ich namierzyć.

Według relacji ojca, mieszkaniec Baranowa razem z kolegą spędzali niedzielny wieczór u znajomej w sąsiedniej miejscowości. Często bywała u niej także 13-latka, która odwiedzała mieszkającą tam starszą siostrę. Była również tego wieczoru. Mężczyzna miał proponować dziewczynce wspólną noc w hotelu w zamian za pieniądze i alkohol. Miał już nawet wydzwaniać po hotelach szukając wolnego pokoju. To zaniepokoiło gospodynię, która postanowiła wezwać ojca dziewczynki, mimo, iż ten nie mieszka z córką i nie ma nawet do niej praw rodzicielskich. Wciąż jednak jest jej ojcem. Przyjechał najszybciej jak mógł.

- Przyznaję, że go uderzyłem, ale chyba każdy na moim miejscu zrobiłby to samo - mówi Robert K. - Zabrałem mu też telefon komórkowy. Żałuję, że nie sprawdziłem ostatnich połączeń, ani wiadomości, bo ze złości rzuciłem nim. Nie rozwalił się, więc oddałem go policji. Zapytałem, czy znaleźli w telefonie jakiś ślady kontaktów z moją córką. Powiedzieli, że był jej numer i sms-y. Świadkowie, którzy słyszeli, jak proponował jej noc w hotelu, zgodzili się zeznawać. Nie rozumiem, dlaczego nie zostali jeszcze przesłuchani. Dlaczego nie przesłuchano córki? I dlaczego go wypuścili? Nie spędził nawet nocy w areszcie, bo zabrali go na izbę wytrzeźwień.

- W tego typu sprawach należy działać bardzo ostrożnie - mówi prokurator Piotr Kotlarski, zastępca prokuratora rejonowego Poznań Grunwald. - Nie wolno nam zrobić pochopnego kroku. Musimy mieć dowody, żeby przedstawić komuś zarzut molestowania seksualnego osoby małoletniej, a na tym etapie w tej sprawie są niewystarczające. Ojciec nie był bowiem bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Dlatego będziemy się starali jak najszybciej przesłuchać małoletnią. Nie wykluczam, że te informacje mogą się potwierdzić. Wtedy podejmiemy decyzję o zatrzymaniu sprawcy.

Już po złożeniu zawiadomienia Robert K. dowiedział się, że mieszkaniec Baranowa już nie po raz pierwszy miał składać dwuznaczne propozycje 13-latce. Ten sam scenariusz miał się wydarzyć poprzedniego dnia, a dziewczynka miała spędzić noc z soboty na niedzielę w jednym z hoteli w Przeźmierowie. Hotel z pewnością ma monitoring, a nagrania z kamer mogą wiele wyjaśnić. Równie dobrze mogą pogrążyć mieszkańca Baranowa, jak oczyścić go z zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski