Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1837 osób w Polsce czeka na przeszczep. Jan Stępniak: „Wygrałem swoje życie, bo ktoś podarował narządy bliskich”

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
15 lat temu Jan Stępniak otrzymał nerkę, która uratowała mu życie.
15 lat temu Jan Stępniak otrzymał nerkę, która uratowała mu życie. Natalia Krawczyk
Transplantacja to szansa na życie dla nawet półtora tysiąca osób rocznie. Dziś na przeszczep czeka w Polsce ponad 1800 osób. - Stoi przed wami facet, który 15 lat temu dostał nerkę. Gdyby nie ten przeszczep, gdyby nie rodzina zmarłej kobiety, która miała wtedy 51 lat, być może by mnie tutaj nie było, albo byłbym strasznie wyczerpany po dializach – mówi Jan Stępniak.

26 października po raz 15. ruszyła kampania społeczna promująca świadome dawstwo narządów DRUGIE ŻYCIE Fresenius Medical Care. Wystąpili eksperci medyczni, etyczni, prawni i osoby po przeszczepieniu. Porozmawiali o świadomym dawstwie narządów, o możliwościach i zasadach etycznych tego dzieła.

Światowy Dzień Donacji i Transplantacji to święto dawców, biorców narządów oraz transplantologów, których praca pomaga w ratowaniu życia wielu ludzi.

- Chyba nie ma nic wspanialszego i piękniejszego, jak działanie na rzecz życia i zdrowia innych. W tym gronie, jakie tworzymy dzisiaj możemy się przyczynić do tak szczytnych, pięknych idei – zauważa kurator Aleksandra Kuś.

Minęło 17 lat od przeszczepu serca Renacie Maternik. Osoby, która jest związana z kampanią od samego początku i – jak sama mówi – to coś ważnego w jej życiu.

- To moje drugie życie naprawdę kocham nad życie. Jest ono inne, bardziej ciekawe, również dzięki temu, że mogę brać udział w tej kampanii. Traktuję ją jak coś ważnego w moim życiu, jestem związana z nią od samego początku i to ogromna radość móc być z wami tutaj – zaznacza.

Wśród beneficjentów drugiego życia jest także Jan Stępniak z Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji. Jak wspomniał, blisko nas są także dawcy rodzinni – cisi bohaterowie, którzy podarowali fragment siebie – kawałek wątroby lub jedną nerkę bliskim.

- Stoi przed wami facet, który 15 lat temu dostał nerkę. Gdyby nie ten przeszczep, gdyby nie rodzina zmarłej kobiety, która miała wtedy 51 lat, być może by mnie tutaj nie było, albo byłbym strasznie wyczerpany po dializach – zauważa.

Uratować życie można dzięki temu, że ktoś wyraża zgodę na pobranie narządów bliskich. Okazuje się, że to nie brak sprzętu, pieniędzy czy lekarzy powoduje, że co czwarta osoba czekająca na przeszczep umiera.

- Jesteśmy w stanie przeszczepiać: mamy lekarzy, mamy szpitale, mamy sprzęt, ale brakuje dawców. Róbmy to, żeby te osoby, które dzisiaj czekają na przeszczep, za rok, za dwa, za trzy mogły tutaj stanąć i powiedzieć: tak, wygrałem swoje życie, bo ktoś podarował narządy bliskich – mówi pan Jan.

Donacja w Wielkopolsce spada bardziej niż w innych regionach kraju

Prof. Maciej Głyda opowiada o jednym z wielkopolskich szpitali, w którym umiera człowiek z powodu śmierci mózgu, w wyniku urazu czaszkowo-mózgowego.

- Rodzina przychodzi i pojawiają się dwaj świadkowie, którzy twierdzą, że nie wyraził zgody na pobranie narządów. Lekarze kończą procedurę, osoba zostaje odłączona od aparatu i właściwie koniec tej historii – zaznacza.

Podobna sytuacja miała miejsce w kolejnym szpitalu. W tym przypadku rodzina przyniosła kartkę, na której jest napisane, że ta osoba nie wyraża zgody na pobranie narządów po śmierci.

- Okazuje się że brat tego człowieka jest osobą dializowaną, na liście oczekujących na przeszczep i koniec następnej historii. Brakuje tu drugiej części, tego, że mogły się zacząć kolejne życia. W tym przypadku co najmniej 8 osób – podkreśla prof. Maciej Głyda.

Jak zaznacza, starają się uczyć społeczeństwo, aby byli świadomymi dawcami.

- Liczmy się z konsekwencjami tego, że stajemy obok, wyrażamy swój sprzeciw i uniemożliwiamy niektórym ludziom, którzy oczekują żyć dalej albo w ogóle chcą uratować swoje życie – mówi.

Do końca września br. w Polsce odbyły się 984 przeszczepy od zmarłych dawców. W najlepszych latach było ich rocznie około 1600. Pod koniec 2016 r. rekordzista czekał na szansę na drugie życie cztery lata, w 2020 już dwanaście. Dziś na przeszczep czeka 1837 osób.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski