Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

18-latek skazany za seks z nieletnią. Teraz może odwołać się od wyroku i walczyć o sprawiedliwy proces

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Sąd, po zaledwie 15 minutach procesu skazał 18-letniego poznaniaka za rzekomy seks z nieletnią. Teraz chłopak będzie mógł odwołać się od wyroku
Sąd, po zaledwie 15 minutach procesu skazał 18-letniego poznaniaka za rzekomy seks z nieletnią. Teraz chłopak będzie mógł odwołać się od wyroku fot. Paweł Relikowski
W ubiegłym roku sąd skazał 18-letniego poznaniaka na dwa lata więzienia za rzekomy seks z 14-latką. Wyrok w tej sprawie zapadł po zaledwie 15 minutach procesu, bez obecności oskarżonego. Nie pojawił się on w sądzie ponieważ, kilkanaście dni przed wyznaczonym terminem rozprawy wnioskował o jej odroczenie i wyznaczenie obrońcy z urzędu. Ostatecznie sąd przychylił się do wszystkich jego wniosków. Chłopak otrzymał obrońcę z urzędu, o którego się ubiegał. Może również złożyć wniosek o uzasadnienie wyroku i się od niego odwołać. Da mu to możliwość sprawiedliwego procesu, podczas którego będzie mógł się bronić.

Sprawa Adama (imię zmienione) trafiła na policję, po tym jak w 2019 roku, 17-letni wówczas chłopak, miał uprawiać seks z poznaną wcześniej, niespełna 14-letnią dziewczyną. Nastolatka wyznała to nauczycielkom, a te zawiadomiły policję.

Czytaj też: Gwałt zbiorowy we Wrześni. Sprawcy podali 21-latce pigułkę gwałtu. Grozi im do 12 lat więzienia

Adam został oskarżony o obcowanie płciowe z osobą poniżej 15. roku życia. Nie przyznał się do winy, tłumacząc, że nigdy jeszcze nie uprawiał seksu. Co więcej, dziennik lekcyjny wskazywał, że w dniu kiedy miało dojść, do rzekomego seksu w piwnicy, Adam przebywał w szkole.

Wyrok zapadł po 15 minutach

Proces miał rozpocząć się w październiku 2020 roku. Jedenaście dni przed procesem, Adam złożył do sądu wniosek o wyznaczenie obrońcy z urzędu oraz odroczenie rozprawy. Nastolatek nie pojawił się w październiku w sądzie, gdyż oczekiwał na informację o wyznaczeniu obrońcy z urzędu i nowego terminu rozprawy.

Ksiądz skazany za gwałty. Zapłaci zakon. Zobacz film

Niespodziewanie w listopadzie chłopak otrzymał list z wezwaniem do odbycia kary więzienia. Okazało się, że rozprawa odbyła się i sąd po zaledwie 15 minutach procesu, na którym był jedynie prokurator, skazał Adama na dwa lata więzienia. Wyrok uprawomocnił się po kilkunastu dniach, a nieświadomy nastolatek nie złożył w terminie wniosku o uzasadnienie wyroku, przez co nie mógł się także od niego odwołać.

Będzie mógł złożyć apelacją

Adamowi pomógł mecenas Jakub Antkowiak, który podpowiedział chłopakowi, co może jeszcze zrobić w tej sprawie, by walczyć o sprawiedliwy proces. Chłopak domagał się wyznaczenia obrońcy z urzędu, którego ostatecznie otrzymał. Ponadto złożył również wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku.

W środę 31 marca, sąd pozytywnie rozpatrzył wniosek. Oznacza to, że Adam może ubiegać się o uzasadnienie wyroku, co pozwoli mu w dalszej kolejności złożyć apelację i bronić się w procesie odwoławczym.

Przestępcy seksualni: Oni są poszukiwani przez policję. Rozp...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski