Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

200 mieszkań w Poznaniu co roku? To możliwe. Miasto chce budować na potęgę.

Beata Marcińczyk
Miasto chce postawić na budowanie mieszkań. Są tereny, na których można postawić bloki, są też pieniądze. - Angażując tylko pieniądze ZKZL-u i dotacje miasta jesteśmy w stanie wybudować nawet tysiąc mieszkań w ciągu pięciu lat - mówi optymistycznie Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. - To projekt minimum, obciążający budżet miasta na poziomie około 1- 2 milionów złotych rocznie - dodaje dyrektor.

Bloki byłyby komunalne, a więc przeznaczone dla mieszkańców Poznania, których nie stać na kupno lokum na wolnym rynku.

- Miasto musi budować. Innego wyjścia nie ma - komentuje Tomasz Lewandowski z SLD, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i polityki mieszkaniowej. Do nowych mieszkań przeprowadzać można lokatorów ze starych kamienic. Wiele z nich, zaniedbywanych i dewastowanych przez lata jest w fatalnym stanie technicznym. Niektóre są remontowane, jak ta przy ulicy Poznańskiej 32. Właśnie czeka na chętnych, którzy chcieliby w niej zamieszkać. ZKZL przyjmuje zgłoszenia od lokatorów komunalnych do końca stycznia.

Miasto musi budować. Innego wyjścia nie ma

Pozostawione mieszkania w kamienicach przez osoby zamieniające się, ZKZL odnawia i przeznacza na lokale socjalne. W tym roku udało się wygospodarować ich aż 200. Oferowane są przede wszystkim tym osobom, które mieszkają w prywatnych kamienicach i wobec których sądy orzekły o eksmisji z prawem do lokalu socjalnego.

Jeśli dłużnik zgadza się na taką przeprowadzkę - miasto przestaje płacić odszkodowanie kamienicznikowi. W tym roku trzeba będzie "oddać" spółdzielniom i prywatnym właścicielom domów ponad 10 milionów złotych za niedostarczenie lokali socjalnych. Takich miasto potrzebuje aż około 2 tysięcy. Dziesięć- dwanaście milionów złotych to koszt wybudowania około setki mieszkań. Rachunek jest więc prosty.

Miasto buduje tanio - według prostego, powtarzanego projektu,bez piwnic, bez balkonów.
- Gdyby udało się zaangażować w projekt budowy mieszkań także środki z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i zwiększyć pakiet do 200 milionów to moglibyśmy wybudować dwa tysiące mieszkań. Jestem pewien, że to realne, bo przeprowadziliśmy odpowiednie analizy - zapewnia Jarosław Pucek. Już tylko pół roku czeka go do przekształcenia ZKZL w spółkę. - Jako spółka będziemy mogli otworzyć kredyt . 5 milionów złotych, które wydajemy teraz na inwestycje, wystarczy nam na obsługę. Za to wartość inwestycji będzie już zupełnie inna.

Metr kwadratowy takiego lokum "kosztuje" nieco ponad 2 tysiące złotych, a nie 5-6 tysięcy jak chcą deweloperzy.
- Mamy, jako miasto, kreować politykę mieszkaniową. Tysiąc lokali to za mało, by wpływać na rynek. Dwa tysiące już dają takie możliwości - ocenia dyrektor.

Chłodniej ocenia tę sprawę Tomasz Lewandowski. Jak twierdzi, jest właśnie po lekturze analiz rynku. Nie wynika z nich, by w Poznaniu deweloperzy narzekali na brak zainteresowania, by stały tu puste, nowe mieszkania. I podkreśla: - Jeśli ktoś przeszacował popyt to już nie nasz problem. Nie jest misją miasta wchodzenie na ten rynek i wpływanie na ceny mieszkań - mówi radny Lewandowski. - Misją jest natomiast zapewnienie mieszkań tym, którzy ich potrzebują.

Miasto oddało w ciągu ostatnich kilku lat bloki przy ulicy Nadolnik (ostatni w 2010 - Nadolnik 10B - 36 mieszkań), Fabrycznej 8 (2011 - 20 mieszkań), Głuszyna (2012 - 96 mieszkań) i przy ulicy Bolka (2012 - 36 mieszkań).

W ubiegłym roku rozpoczęła się budowa trzech bloków przy ulicy Łaskarza na Komandorii. Będą tu 93 mieszkania. Lokatorzy mają się do nich wprowadzić już latem 2013.

Rozpoczęły się także prace na terenie przy ulicy Podolańskiej, tam, gdzie do niedawna stały baraki. Tu także miasto buduje trzy budynki. Będzie w nich 105 mieszkań. Inwestycja zakończyć się ma jeszcze w tym roku. Trwa procedura uzyskania warunków zabudowy dla budowy przy ulicy Darzyńskiej.

- Lada dzień powinniśmy otrzymać taki dokument. Teren jest tak duży, że można by wybudować tu nawet 3,5 tysiąca mieszkań - dodaje Magdalena Gościńska, rzecznik ZKZL. - Na razie przygotowujemy się do wybudowania około tysiąca w ciągu pięciu lat.

Miasto chce też postawić blok przy ul. Racjonalizatorów. Kolejne stanąć mogą przy ul Opolskiej.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski