Do zdarzenia doszło pod koniec października. Policjanci z Pieńska pod Zgorzelcem zostali powiadomieni o znalezieniu w lesie psa, który miał w ciało wbite dwie strzały. Rozpoczęło się śledztwo, które doprowadziło do zatrzymania sprawcy.
Okazał się nim 33-letni mężczyzna, który zabrał nie swojego psa do lasu i strzelał do niego z kuszy. - W pomieszczeniach zajmowanych przez mężczyznę funkcjonariusze zabezpieczyli załadowaną kuszę z celownikiem oraz woreczek z dodatkowymi bełtami i grotami – mówi mł. asp. Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Mężczyzna został przewieziony do zgorzeleckiej komendy, gdzie usłyszał zarzut znęcania się nad psem. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego.
33-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Na szczęście psu nie stało się nic groźnego. Szybko trafił do właścicielki.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
