Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

36 lat temu odeszła niezapomniana Anna Jantar

Marek Zaradniak
Annę Jantar cała Polska znała z wielu przebojów, które przez stacje radiowe są emitowane codziennie także i dzisiaj
Annę Jantar cała Polska znała z wielu przebojów, które przez stacje radiowe są emitowane codziennie także i dzisiaj Archiwum rodziny Anny Janrtar
W poniedziałek mija 36 lat od tragicznej śmierci popularnej polskiej piosenkarki Anny Jantar.

Wylansowała takie piosenki jak „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Tyle słońca w całym mieście”, „Pozwolił nam los”, „Spocząć”, „Wielka dama tańczy sama” czy „Do żony wróć”.
Anna Jantar, bo o niej mowa, rodowita poznanianka była jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek lat 70. Jej błyskotliwie rozwijającą się karierę przerwała niestety tragiczna śmierć w katastrofie lotniczej. Było to dokładnie 36 lat temu 14 marca 1980 roku. Anna miała wtedy tylko 30 lat...

Należący do Polskich Linii Lotniczych LOT samolot IL62 „Mikołaj Kopernik” miał wystartować z Nowego Jorku 13 marca około godziny 19 czasu miejscowego. Silna śnieżyca i wynikająca z niej konieczność oczyszczenia samolotu i pasa startowego sprawiły, że odleciał dopiero o godzinie 21.18. Nazajutrz, około 11.12 samolot pilotowany przez kapitana Pawła Lipowczana był blisko Okęcia. Na około minutę przed lądowaniem załoga przekazała wieży kontrolnej, że wskaźnik wysunięcia podwozia nie zaświecił się. Kontroler polecił, aby samolot z pułapu 250 metrów przeszedł na pułap 650 metrów. Gdy zwiększono moc silników, wał turbiny niskiego ciśnienia silnika nr 2 pękł. Uszkodzeniu uległ również silnik nr 1. Spadając samolot rozpadł się na wiele części.

Tragicznie przerwana kariera Anny Jantar zapowiadała się znakomicie. Może dziś byłaby gwiazdą znaną w całej Europie? Może któraś z jej piosenek wygrałaby Eurowizję?

Piosenkarka przypadkiem znalazła się na pokładzie samolotu. Miała wracać do Polski dopiero 22 marca. Lot „udało” jej się przyspieszyć, chciała być szybciej z mężem Jarosławem Kukulskim i trzyletnią wtedy córką Natalią.

Od tamtego wydarzenia mija 36 lat. Piosenki, które śpiewała Jantar można usłyszeć codziennie na antenach radiowych. Na płytach ukazują się ich kolejne kompilacje, stały się ponadczasowe.

Z inicjatywy bliskiej przyjaciółki Ani Haliny Frąckowiak imieniem Anny Jantar nazwano nagrodę, którą otrzymują zwycięzcy koncertu „Debiuty” na festiwalu piosenki w Opolu.

O Annie Jantar ukazują się kolejne książki jak wspomnie-niowo-biograficzna „Anna Jantar” księdza Andrzeja Witko, czy „Bursztynowa dziewczyna. Anna Jantar we wspomnieniach” albo wydana w ubiegłym roku „Tyle słońca. Anna Jantar - biografia”, autorstwa Marcina Wilka.

W ślady mamy poszła córka. Natalia nagrywa kolejne przeboje i wydaje kolejne płyty. Wokalistka wielokrotnie wykonywała też utwory zmarłej mamy. I szkoda, że do tej pory nie doczekaliśmy się ani serialu, ani filmu fabularnego o popularnej wokalistce.

W momencie gdy co jakiś czas powtarzany jest serial o Annie German, a na ekranach TVP 1 oglądamy serial o Eugeniuszu Bodo, to pytanie jest niezwykle aktualne.

Szkoda też, że w jej rodzinnym Poznaniu do tej pory jej nie upamiętniono. Jest tylko skromna tablica na domu, w którym mieszkała przy ulicy Kasprzaka 7. Ulicy w Poznaniu ta popularna gwiazda do dziś się nie doczekała.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski