Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3-latek w śpiączce, 2-letni brat nie żyje. Matka czeka na przesłuchanie

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Policjanci jeszcze przed przyjazdem karetki wyciągali dzieci z auta, a strażacy wyciągnęli kobietę
Policjanci jeszcze przed przyjazdem karetki wyciągali dzieci z auta, a strażacy wyciągnęli kobietę Policja
3-letni chłopczyk, który ucierpiał w wypadku w Steklinie pod Toruniem, nadal jest w śpiączce. Jego mama też jeszcze leży w szpitalu. To ona spowodowała wypadek.

- Czekamy na możliwość przesłuchania 25-latki - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Będziemy wnioskowali o tymczasowy areszt dla tej kobiety.

A ta kobieta, przypomnijmy, w miniony czwartek wieczorem spowodowała śmiertelny wypadek. Nie zatrzymała samochodu na sygnały drogówki, zaczęła uciekać funkcjonariuszom. Osobówka dachowała w Steklinie. 2-letni syn kobiety, siedzącej za kierownicą, zmarł parę godzin później w szpitalu. Toczy się walka o życie jego o rok starszego brata. Ustaliliśmy nieoficjalnie, że chłopiec jest utrzymywany w śpiączce. Jego stan określany jest jako bardzo ciężki.

Bez prawka

Lekarze czekają na cud, zaś matka chłopca czeka na przesłuchanie. Ustalono, że w momencie zdarzenia była pod wpływem alkoholu i narkotyków. Prawa jazdy nigdy nie miała. Dotychczas stan pacjentki nie zezwalał na to, aby prokuratura w Lipnie (to ona zajmuje się sprawą) mogła przesłuchać winowajczynię. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, będąc pod wpływem alkoholu, można trafić nawet na 12 lat do więzienia.

CZYTAJ WIĘCEJ:Tragiczny wypadek pod Toruniem. 2-latek nie żyje, 3-letni brat w szpitalu. Za kierownicą matka pod wpływem alkoholu

Nic nie wiadomo na temat ojca chłopców. Wiadomo (znowu nieoficjalnie), że matka ma więcej dzieci, lecz tylko ta dwójka z nią podróżowała.

Ludzie już wydają wyrok na kobietę. W internecie pojawiają się wpisy internautów nie szczędzących gorzkich słów pod adresem 25-latki.

Bez litości

Oto wybrane komentarze internautów „Pomorskiej”. Wirginia: - Nie wiem czy taką kobietę, świadomą swojej nietrzeźwości, która spowodowała śmierć własnego dziecka, można nazwać MATKĄ.

Sylwia: - Pijany kierowca =morderstwo z premedytacją.

ZOBACZ TAKŻE:94 osoby zginęły na drogach w Kujawsko-Pomorskiem w 2019 roku!

Gość: - Wielu normalnych ludzi nie może mieć dzieci. Marzy o nich latami, a taka to urodzi dwójkę, dostaje na nie pieniądze i je zabija. Bo żłopie wódę i siada za kierownicę bez uprawnień.

Lech: - Wszystkiemu winne 500 plus.

Korzystająca z 500 plus: - A co ma 500 plus do wypadku? To, że ludzie korzystają z 500 plus, to nie znaczy, że patologia. Nie stawiajcie wszystkich w jednej linii.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 3-latek w śpiączce, 2-letni brat nie żyje. Matka czeka na przesłuchanie - Gazeta Pomorska

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski