18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

45 lat dużego fiata. Zobacz jego niezwykłe wersje! [ZDJĘCIA, FILM]

Marcin Kostaszuk
Marcin Kostaszuk
Polski Fiat 125p w różnych wcieleniach. Folder reklamowy Polskiego Fiata 125 na rynek zachodni
Polski Fiat 125p w różnych wcieleniach. Folder reklamowy Polskiego Fiata 125 na rynek zachodni Archiwum redakcji
W Finlandii znany był jako Polski Fiat Lapponia, w Danii - FSO Polda, a we Francji jedna z jego wersji nosiła nazwę Arizona Pickup. Naprawdę nazywał się Polski Fiat 125p, ale i tak wszyscy mówiliśmy na niego po prostu Duży Fiat. Dokładnie 45 lat temu pierwszy egzemplarz następcy Warszawy zjechał z taśmy montażowej w fabryce na Żeraniu.

Kanciaste nadwozie nie grzeszyło pięknością, zaś pod względem technicznym samochód był hybrydą włoskich modeli fiata serii 1300/1500 (mechanika) i 125 (karoseria), które bynajmniej nie podbiły salonów Europy. Mimo to w folderach z epoki dla reklamowania polskiej wersji 125-tki używano właśnie określenia "salon". Z dobrym skutkiem, ale tylko tam, gdzie rynek motoryzacyjny był podobnie ograniczony jak w Polsce, czyli w Jugosławii, Czechosłowacji i na Węgrzech. Co ciekawe, na czwartym miejscu w rankingu kierunków eksportu była Wielka Brytania, gdzie wysłano prawie 50 tysięcy aut.

O tym, przez kogo i do czego był używany najchętniej, świadczy jedno z dwóch poznańskich ogłoszeń, z portalu Allegro. "Auto było własnością tylko jednej osoby , a mianowicie stryja, który przez 23 lata używał go tylko do jazd do kościoła i lekarza, trzymając go w suchym pomieszczeniu zamkniętym. (…) Jedyną wadą samochodu jest lekkie wgniecenie dachu spowodowane upadkiem na niego snopu siana w czasie, gdy był przetrzymywany w wiejskiej stodole".

Dumny posiadacz tego egzemplarza z roku 1988 wycenia go na 12 tysięcy złotych - i nie jest to bynajmniej kwota wygórowana, bo dobrze utrzymane modele z pierwszego okresu produkcji są wystawiane na aukcjach nawet w cenach przekraczających 20 tysięcy złotych. Wpływ na to ma jeden zasadniczy powód: podczas gdy w PRL-u z niezdarnego "kredensu" drwiono, dziś jednak korzysta z popkulturowej sławy.

Nowe pokolenie kojarzy go bowiem z komiksami o Kapitanie Żbiku, a także z serialem "07 zgłoś się", w którym porucznik Borewicz zawsze skutecznie ścigał nim przestępców. Drugi element popkulturowej legendy to serial "Zmiennicy", w którym taksówkowi 125p o numerze bocznym WPT 1313 łączy jeżdżących na zmiany "taryfiarzy", granych przez Mieczysława Hryniewicza i Ewę Błaszczyk. Pierwszemu z nich powrót do przeszłości zaproponował poznaniak Szymon Rakowski, który najpierw odrestaurował starego fiata na wzór serialowej taksówki, a następnie poprosił Mieczysława Hryniewicza, by ten… zawiózł go nią do ślubu.

- Lubię ludzi, którzy mają pasję, dlatego od razu się zgodziłem. Mam sentyment do tego serialu, bo to były czasy mojej młodości - mówił Mieczysław Hryniewicz.

Z tego samego powodu Polski Fiat 125p pojawił się w całkowicie już współczesnym serialu "39 i pół". Jego główny bohater - grany przez Tomasza Karolaka - nadaje mu imię Kazik, a auto pełni rolę symbolu jego nieumiejętności odnalezienia się w nowych czasach.
Pomimo, że ostatecznie produkcję auta zakończono w 1991 roku takich Kazików będzie coraz więcej. W Krakowie pasjonaci odrestaurowują jego wersję dla straży pożarnej, w Poznaniu jego piękna wersja milicyjna czeka na otwarcie Muzeum Absurdu i Humoru, w Gorzowie zaś stworzono kolejną replikę taksówki "Zmienników", w celach ślubno-lanserskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski