Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

500 zł na dziecko: PiS obiecuje, PO krytykuje

Marta Żbikowska
Od trzech lat notujemy spadek urodzeń – tak Tadeusz Dziuba, poseł Prawa i Sprawiedliwości uzasadnia przygotowany przez jego partię projekt ustawy o roboczym tytule Rodzina 500
Od trzech lat notujemy spadek urodzeń – tak Tadeusz Dziuba, poseł Prawa i Sprawiedliwości uzasadnia przygotowany przez jego partię projekt ustawy o roboczym tytule Rodzina 500 Marek Zakrzewski
Program Rodzina 500 z obietnicą wypłaty 500 złotych na dziecko to projekt PiS, który jako pierwszy trafi do laski marszałkowskiej po wyborach.

Dzietność w Polsce jest na katastrofalnie niskim poziomie. Od trzech lat notujemy spadek urodzeń – tak Tadeusz Dziuba, poseł Prawa i Sprawiedliwości uzasadnia przygotowany przez jego partię projekt ustawy o roboczym tytule Rodzina 500. – Będzie to nasz pierwszy projekt, który złożymy po wygranych wyborach parlamentarnych, gdy Beata Szydło zostanie premierem – optymistycznie zapowiada poseł PiS.

Politycy Platformy Obywatelskiej krytykują projekt. – To próba kupienia głosów ludzi za pieniądze tych ludzi – tak komentuje m. in. Joanna Mucha z PO. – Te pieniądze najpierw zabierzecie Polakom w podatkach.

Posła PiS nie opuszcza jednak optymizm, nawet podczas szukania źródeł finansowania przedsięwzięcia. A chodzi o kwotę 21 miliardów złotych w pierwszym roku obowiązywania ustawy i po około 25 miliardów w kolejnych latach.

– Wystarczy wprowadzić podatek od sklepów wielkopowierzchniowych, podatek bankowy oraz od transakcji zagranicznych – wymienia Tadeusz Dziuba. – A przede wszystkim trzeba uszczelnić system podatkowy. Na samych oszustwach w płaceniu podatku VAT budżet traci co roku minimum 40 miliardów złotych.

Na co mogą liczyć rodziny z dziećmi do 18 roku życia? Świadczenie w wysokości 500 złotych miesięcznie na pierwsze dziecko dostaną ci, których miesięczny dochód nie przekracza 800 złotych lub 1200 złotych, gdy świadczenie dotyczy dziecka niepełnosprawnego. W przypadku kolejnych dzieci kryterium dochodowe nie będzie obowiązywać.

Swoja propozycję dla rodzin z dziećmi mają również poznańscy samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości. To bon wychowawczy, który miałyby otrzymywać rodziny wychowujące dzieci do lat trzech, które nie korzystają ze żłobków.

– W Poznaniu ze żłobków nie korzysta 85 procent dzieci do lat trzech – mówi Szymon Szynkowski, poznański radny PiS. – W tej chwili miasto nie ma nic do zaproponowania tym rodzinom.

Projekt radnych PiS proponuje bon wychowawczy w wysokości 425 złotych. Miałyby go otrzymywać rodzice lub opiekunowie, którzy nie zdecydowali się na posłanie dzieci do żłobka. Pieniądze mogłyby być przeznaczone na opłacenie innej formy opieki, jak niania, czy klub malucha albo mogłyby zasilić domowy budżet w sytuacji, gdy rodzic postanowiłby zostać z dzieckiem w domu.

W tej chwili miasto do każdego dziecka w żłobku publicznym dopłaca 700 złotych. Dofinansowanie miejsca w żłobku prywatnym to 400 zł na dziecko (od nowego roku ma to być 700 zł).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 500 zł na dziecko: PiS obiecuje, PO krytykuje - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski