Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

54-latek z powiatu hajnowskiego oskarżony o gwałcenie psa i znęcanie się nad synem

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Z naszych ustaleń wynika, że suczka została umieszczona w schronisku dla zwierzat.
Z naszych ustaleń wynika, że suczka została umieszczona w schronisku dla zwierzat. pixabay.com/ zdjęcie ilustracyjne
To ohydna i bezprecedensowa sprawa. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.

Oskarżony to mieszkaniec pow. hajnowskiego. Początkowo prokuratura prowadziła postępowanie tylko w sprawie znęcania się przez niego nad rodziną. Mężczyzna łamał jednak środki zapobiegawcze i nadal był agresywny. Wtedy sąd zdecydował o jego aresztowaniu.

Od zatrzymania zaczęły wychodzić na jaw kolejne fakty, od których włos się jeży na głowie. Okazało się - a przynajmniej tak ustaliła prokuratura - że mężczyzna nie tylko od kwietnia 2016 r. do grudnia 2019 r. znęcał się nad synem, ale przez 5 lat gwałcił swojego psa - suczkę mieszanej rasy.

Czytaj też: Prokuratura Rejonowa w Suwałkach oskarżyła 73-latka o znęcanie się nad królikami i psami

Polski Kodeks karny nie przewiduje zoofilii. Tego rodzaju przestępstwa są rozpatrywane są w ramach fizycznego znęcania się nad zwierzęciem. I właśnie taki zarzut usłyszał oskarżony.

- Opis zarzucanego czynu wskazuje na obcowanie płciowe lub inne czynności seksualne ze zwierzęciem - mówi Jan Andrejczuk, Prokurator Rejonowy w Hajnówce. Prokuratura dysponowała opinią biegłego z zakresu weterynarii, jak również opinią biegłego z zakresu badań DNA. - Badania te dały podstawę do skierowania aktu oskarżenia.

Trafił do sądu w Hajnówce. 18 marca br. odbyła się pierwsza rozprawa. Na wniosek prokuratury proces toczy się z wyłączeniem jawności. Tym samym o tym, co działo się na sali rozpraw, żadna ze stron mówić nie może.

Wiadomo, że w postępowaniu przygotowawczym, jako podejrzany, nie przyznał się do winy. Po zakończeniu kilkumiesięcznego aresztu, wyszedł zza krat. Było to w połowie kwietnia 2020 r. Od tamtej pory mężczyzna przebywa na wolności.

Za znęcanie się nad synem grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia (zastosowano tu surowszy artykuł KK, mówiący o znęcaniu się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny - która nie może się bronić), zaś za zanęcanie się nad psem do 3 lat więzienia. Z naszych ustaleń wynika, że suczka została umieszczona w schronisku.

Kolejna rozprawa jej właściciela - 22 kwietnia.

Na proces Wiesław K. został doprowadzony z aresztu. Przebywał tam od momentu zatrzymania w listopadzie ub. roku.

Białystok. Więzienie i 15-letni zakaz posiadania zwierząt dl...

- Z tego co się orientuję, to pierwsza taka sprawa z tego terenu. Były inne akty znęcania się nad zwierzętami, ale jest to znęcanie się zupełnie inne niż wynika z opisu przyjętego w tym zarzucie - komentuje prokurator Andrejczuk.

O podobnym przypadku w woj. podlaskim nie słyszał także Maciej Rutkowski, białostocki seksuolog, prowadzący Gabinet psychologiczny Ab OvO.

- Co nie oznacza, że nie występują. Osoby takie nie obnoszą się raczej ze swoimi skłonnościami - dodaje nasz ekspert.

Zoofilia (podobnie jak pedofilia, gerontofilia, sadomasochizm, ekshibicjonizm) jest zaburzeniem preferencji seksualnych, tzw. parafilią lub dewiacją seksualną. Występuje prawie wyłącznie u mężczyzn, przy czym najczęściej występuje w wieku młodzieńczym (12-21 lat) oraz w wieku przedstarczym (45-59 lat) i starczym (60-89 lat).

- Nie ma jednoznacznie określonych przyczyn parafilii, w tym zoofilii. Najbliższa mi jest chyba teoria wieloczynnikowa parafilii, która wiąże ją z takimi czynnikami jak: spadek samokontroli, uaktywnienie dziecięcych lęków i frustracji, spadek potencji seksualnej przy jednoczesnym silnym popędzie seksualnym, nieodpowiedni partner seksualny, zaburzenia osobowości, urazy i wykorzystanie seksualne w dzieciństwie, kompleks niższości połączony z potrzebą dominacji - wymienia Maciej Rutkowski.

Czy tę dewiację można leczyć?

- W przypadkach, gdy parafilia jest penalizowana (np. pedofilia, zoofilia) oraz może zagrażać zdrowiu, życiu i bezpieczeństwu innych osób, metodą leczenia staje się farmakoterapia lub interwencja chirurgiczna - wyjaśnia Maciej Rutkowski.

OŚWIADCZENIE REDAKCJI
„Informujemy naszych czytelników, że w sprawie opisanej w powyższym artykule Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim wydał w dniu 19 lipca 2021 r. wyrok, w którym uniewinnił oskarżonego od popełnienia wszystkich zarzucanych mu w akcie oskarżenia czynów. Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy w Białymstoku w dniu 18 lutego 2022 r. Ponadto informujemy, że wydane przez Sądy obydwu instancji wyroki są już prawomocne.”
Redakcja „Kuriera Porannego” i „Gazety Współczesnej”)

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 54-latek z powiatu hajnowskiego oskarżony o gwałcenie psa i znęcanie się nad synem - Gazeta Współczesna

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski