Złotą dziesiątkę plebiscytu i najlepszego trenera w Wielkopolsce oraz zwycięzcę głosowania na najlepszego piłkarza w regionie poznamy na 57. Wielkim Balu Sportowca (w piątek, 6 lutego w hotelu Andersia, zaproszenia w cenie 320 i 220 zł można rezerwować pod nr. tel. 502 499 909).
Tym razem o ocenę minionego roku w wielkopolskim sporcie poprosiliśmy prezesa JTC, Jacka Trzeciaka, głównego sponsora pierwszoligowych koszykarek JTC MUKS Poznań.
– Regularnie śledzę występy piłkarzy Lecha i muszę przyznać, że dla mnie wciąż graczem nr 1 jest Gergo Lovrencics. To taki piłkarz-fajter, który często jest motorem napędowym Kolejorza. Wizytówką drużyny z Bułgarskiej są też na pewno tacy zawodnicy jak Tomasz Kędziora, Dawid Kownacki i Dariusz Formella. Więcej natomiast spodziewałem się po grze Kaspera Hamalainena iZaura Sadajewa. Obaj imponowali nierówną formą – tłumaczył Trzeciak.
Według niego poznańska Lokomotywa nie musi uważać minionych dwunastu miesięcy za stracone. Odmłodniała drużyna i odmłodniał klub, co w dużej mierze jest zasługą prezesa Karola Klimczaka. Myślę, że owoce tej polityki kadrowej będą zbierane za kilka lat, wtedy gdy zmniejszą się różnice w wysokości budżetu Lecha i Legii Warszawa – zauważył prezes JTC.
Uważa on, że miejsce w najlepszej dziesiątce sportowców powinien z kolei wywalczyć pływak Warty Poznań, Kacper Majchrzak.
– To ambitny człowiek, który robi wszystko, żeby osiągnąć sukces. Niedawno podpisaliśmy nim umowę sponsorską, bo uważamy, że warto mu stworzyć optymalne warunki do przygotowań przed startem w igrzyskach w Rio de Janeiro – dodał Trzeciak.
Wprawdzie dziennikarze typowali innych zawodników do najlepszej dziesiątki niż Majchrzak, ale trzeba przyznać, że 22-letni kraulista ma na swoim koncie już udział w igrzyskach w Londynie i ambicje, by dołączyć do elity polskich pływaków.
Z kolei ambicją prezesa JTC jest zbudowanie mocnej drużyny, najlepiej po połączeniu z PCC AZS i pod szyldem Lecha. Plany stworzenia koszykarskiej sekcji na Bułgarskiej nie zostały jednak na razie zrealizowane. – Pewnie jeszcze do tego wrócimy, ale powiem szczerze, że spodziewałem się większego zainteresowania ze strony władz miasta. Do tej pory na placu Kolegiackim panował zbyt duży marazm, by realizować wielkie cele w Poznaniu, a na tym mi najbardziej zależy – zakończył Trzeciak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
