Guz w brzuszku Szymona rósł w w zastraszającym tempie. Lekarze nie mogli operować, ale walczyli o chłopca. Podali mu chemię. Początkowo stan dziecka poprawił się, guz się zmniejszył. Szymek przeszedł radioterapię i przeszczep szpiku, ale ten nie przyjął się.
– Leczenie tak ciężkie, jak sam rak – godziny spędzone na salach operacyjnych, chemie, naświetlania... – Po 2 ciężkich miesiącach wytężonej pracy zespołu lekarzy udało się wiele rzeczy unormować m.in. zwalczyć nadciśnienie. Szymuś nie mógł jeść, ponieważ układ pokarmowy był po radioterapii zniszczony
– czytamy na siepomaga.pl.
Chłopiec trafił Immunoterapii w Barcelonie, ale to dopiero połowa drogi! Bez specjalnej szczepionki w Stanach Zjednoczonych, rak wróci ze zdwojoną siłą i zabije Szymona.
– Z całego serca proszę Was o pomoc, by dokończyć leczenie! W tej chwili nie wyobrażam sobie, by to wszystko, przez co przeszliśmy, poszło na marne
– apeluje tata chłopca.
5-letniego Szymka w walce z rakiem można wspomóc, wpłacając pieniądze za pośrednictwem Fundacji Siepomaga.
Link do zbiórki: TUTAJ
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?