W czwartek na Cytadeli odbyły się uroczystości związane z 72. rocznicą zakończenia niemieckiej okupacji i walk o Poznań. Pod pomnikiem Żołnierzy Radzieckich w południe zgromadzili się kombatanci, w tym "Cytadelowcy", władze miasta, województwa, powiatu i służb mundurowych.
Przed złożeniem wieńców i wiązanek kwiatów pod obeliskiem głos zabrał prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. - 72 lata temu skończył się najgorszy okres w historii Poznania, okres okupacji hitlerowskiej, czas, w którym ludność była wysiedlana i mordowana. To dzięki armii radzieckiej nastapiło oswobodzenie, zginęło wtedy 6 tysięcy czerwonoarmistów - mówił. Dodawał też, że ofiara jaką ponieśli zarówno żołnierze radzieccy, jak i niemieccy była efektem działań dwóch dyktatorów, Hitlera oraz Stalina.
J. Jaśkowiak nawiązał też do obecnej sytuacji politycznej. - Dzisiaj żyjemy w wolnym Poznaniu i wolnej Polsce, tamten okres powinien być dla nas nauką. Nasza niepodległość i wolność zależą od silnej gospodarki, sprawnej armii, którą tworzy nie tylko uzbrojenie, ale przede wszystkim sprawni dowódcy, czy roztropnej polityki zagranicznej - tłumaczył. Prezydent ostrzegał również przed "pisaniem historii na nowo". - Dokonywanie prostych ocen jest niesprawiedliwe, w przypadku tych, którzy byli ofiarami Hitlera i Stalina - tłumaczył.
J. Jaśkowiak i zgromadzeni goście złożyli również kwiaty pod pomnikami Cytadelowców i Żołnierzy Alianckich.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?