78 lat "Głosu Wielkopolskiego". Bronimy wartości, z których od lat są dumni Wielkopolanie

Jak wskazują wyniki badań Instytutu Monitorowania Mediów – regularnie, niemal miesiąc do miesiąca „Głos Wielkopolski” pojawia się w pierwszej piątce najbardziej opiniotwórczych, najczęściej cytowanych mediów regionalnych w Polsce. W skali całego ubiegłego 2022 roku zajęliśmy trzecie miejsce wśród najbardziej opiniotwórczych gazet regionalnych w całej Polsce.

Mimo trwającego kryzysu na rynku prasy drukowanej, spowodowanego – niestety – także spadkiem czytelnictwa w Polsce – wciąż jesteśmy jednym z najchętniej kupowanych (trzecie miejsce) dzienników regionalnych w kraju. Możemy chwalić się też naszym serwisem internetowym gloswielkopolski.pl – z największą w Wielkopolsce liczbą czytających nas regularnie osób - tzw. unikalnych użytkowników. Podobnie zresztą było w roku ubiegłym i latach wcześniejszych.

Trzeba jasno i uczciwie powiedzieć – dzisiejsze sukcesy „Głosu Wielkopolskiego”, zaufanie Państwa – naszych Czytelników, nie rodziły się z dnia na dzień. To efekt ciężkiej, uczciwej, rzetelnej pracy wielu pokoleń dziennikarzy.

Tych, którzy 16 lutego 1945 roku zakładali „Głos Wielkopolski”, tych, którzy w mrocznych latach PRL dokładali starań, by „Głos” nie stał się organem służebnym komunistycznej partii, by był głosem zwykłych ludzi często, potrzebujących wsparcia, pomocy, tych, którzy pracę dziennikarską traktowali jako służbę ludziom także w nowej, niepodległej Polsce i tych – często bardzo młodych, pracujących dziś w „Głosie”, którzy swoją wrażliwością, otwartością, ciekawością świata sprawiają, że Państwo - nasi Czytelnicy – sięgacie po nasz dziennik.

Niektórzy mówią, że „Głos Wielkopolski” jest dziś swoistym ewenementem na polskiej scenie medialnej. Dlaczego? Bo pracują w nim ludzie w różnym wieku, z różnym doświadczeniem życiowym i mimo tych różnic starają się robić, często mam nadzieję z sukcesami, ciekawą gazetę. Wiecie Państwo, dlaczego? Bo jedną z pierwszych rzeczy, którą słyszy, ale też widzi - na wielkich tablicach rozwieszonych przy drzwiach wejściowych „Głosu” nowy dziennikarz „Głosu” jest nasze motto: „Bronimy wartości, z których od lat dumni są Wielkopolanie”, „Stajemy po stronie słabszych i tych, którzy mają rację”. To nie są tylko slogany. Staramy się tego pilnować w codziennej pracy, na planowaniach, kolegiach redakcyjnych. I szczerze mówiąc, przede wszystkim pilnują tego sami nasi dziennikarze. Dziennikarstwo to misja, a misja musi opierać się na solidnych wartościach.

Czym możemy się pochwalić – choćby tylko w ostatnim czasie? Ot choćby tym, że jako pierwsi w Polsce, gdy rosyjski agresor napadł na Ukrainę, przygotowaliśmy specjalną, bezpłatną jednodniówkę w języku ukraińskim dla uchodźców, pomagającą odnaleźć im się w wielkopolskiej rzeczywistości. Ale też tym, że nasza dziennikarka w przejmującym reportażu znad wschodniej granicy Polski udokumentowała dramat ludzi, którzy musieli uciekać z bombardowanych domów, tracąc dorobek życia. Nasz Zespół Śledczy doprowadził do wznowienia umorzonego śledztwa – i co wiele wskazuje – być może również skazania osób, które w wypadku samochodowym zabiły młodą kobietę, dziennikarkę Annę Karbowniczak. Pokazaliśmy też w obszernym materiale, jak wygląda skala przemocy wobec dzieci w Polsce. Pokazaliśmy opinii publicznej, jak wyglądają problemy osób niesłyszących w starciu z szarą, urzędniczą rzeczywistością. A także, jak wygląda ciężka praca lekarzy i dramatyczna sytuacja pacjentów walczących o życie w covidowym szpitalu zakaźnym. Ujawniliśmy...

Stop. Nie jest tak, że „głosowe” dziennikarskie ego wystrzeliło w kosmos i nie widzimy naszych błędów i słabości. Widzimy je bardzo wyraźnie, rozmawiamy o nich. Bywa, że z ciekawą informacją wyprzedza nas konkurencja, bywa, że zdarza się nam popełniać błędy, że czasami czegoś nie dopatrzymy albo przegapimy zdarzenie, które mogłoby stać się podstawą ważnej interwencji dziennikarskiej. To się nam zdarza. I za to przepraszamy.

Ale codziennie chcemy być lepsi, bo naszym celem jest bycie najbardziej przydatnym, aktualnym i wiarygodnym źródłem informacji. Dla Państwa - naszych Czytelników.

Dziękujemy, że z nami jesteście!
Bo bez Was nie byłoby „Głosu Wielkopolskiego”. To dzięki Waszemu wsparciu, zaufaniu, Waszym informacjom, którymi dzielicie się z dziennikarzami „Głosu” możemy działać, pisać, rozwijać się, próbować zmieniać – nierzadko z dobrym skutkiem – naszą rzeczywistość.

Dziękuję, w imieniu swoim i naszych dziennikarzy za to, że Państwo jesteście z nami. Już od 78 lat. I dziękując prosimy – zostańcie z nami na kolejne lata. Postaramy się nie zawieść Waszego zaufania.

Wojciech Wybranowski

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]