Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

80-lecie PKM LOK, czyli co łączy Poznań z wodą i morzem

Radosław Patroniak
Romuald Albrecht uważa, że PKM LOK to idealny klub dla tych, którzy kochają sporty wodne
Romuald Albrecht uważa, że PKM LOK to idealny klub dla tych, którzy kochają sporty wodne Fot. Radosław Patroniak
Rozmowa z Romualdem Albrechtem, byłym komandorem Poznańskiego Klubu Morskiego LOK Poznań.

W sobotę w Domu Żołnierza odbędzie się Wielkopolska Gala Żeglarska, będąca częścią obchodów 80-lecia PKM LOK, klubu który powstał przed II wojną światową z myślą o żeglarzach, ale to nie znaczy, że w jego historii zabrakło miejsca także dla sportowców innych dyscyplin?
Sekcja żeglarska jest największą i dzieli się na sportową oraz turystyczną, ale przez lata rozwijały się też inne dyscypliny i do dziś istnieją takie sekcje jak bojerowa, morska, radiojachtingu, czyli modeli jachtów zdalnie sterowanych, motorowodna oraz windsurfingowa. Mamy więc w sumie 80 członków, co może nie jest klubowym rekordem, ale też nie jest najgorszym wynikiem w historii. Warto pamiętać, że w okresie powojennym komuna tępiła etykietę i mundury, a to w konsekwencji doprowadziło do tego, że klub stał się bardziej liczny i czerpał z korzeni robotniczych. Teraz znów stał się bardziej elitarny, bo skończyły się dotacje i praktycznie każdy zawodnik musi działać na własny rachunek. Daleki jestem jednak od krytykowania minionych czasów, bo na pewno bardziej niż obecne sprzyjały one rozbudzaniu sportowej pasji wśród młodzieży i pozwalały rodzicom na jej podtrzymywanie.


Skąd wzięła się nazwa klubu i jakie były jego początki?

Klub powstał w 1936 r., kiedy to zarząd okręgowy Ligi Morskiej i Kolonialnej w Poznaniu zakupił hektar gruntu na wschodnim brzegu Jeziora Kierskiego, czyli na ulicy Nad Jeziorem tam, gdzie do dziś znajdują się trzy klubowe hangary, będące jego bazą sportowo-techniczną. W czerwcu 1939 r. otwarcia nowego budynku klubowego dokonał generał dywizji Franciszek Wład, który był pierwszym komandorem klubu. A co do nazwy, to nie była ona wcale oderwana od rzeczywistości. Wywalczenie dostępu do morza przez Polskę dla mieszkańców Wielkopolski było tak samo ważne jak dla tych z innych regionów kraju.Morskie ambicje i dążenia pozostały w naszych sercach do dziś, o czym najlepiej zaświadcza jeden z członków naszego klubu, Leszek Słodecki. Jest on właścicielem dwóch jachtów morskich, zacumowanych w Szczecinie. Zresztą inni członkowie klubu też utożsamiają się z jego nazwą.


Na czym polega elitarność PKM LOK i dlaczego obecne czasy są tak trudne dla wychowawców młodzieży?

Kiedyś nabór do sekcji modelarskiej polegał na tym, że instruktor informował o nim i przed drzwiami miał następnego dnia pięćdziesięciu chętnych, z czego połowę musiał odrzucić. Teraz role się odwróciły i instruktor musi główkować jak zachęcić kogoś do przychodzenia na zajęcia. Niektórzy z rodziców mówią na wstępie, że zainwestują duże pieniądze w rozwój dziecka, ale nie zdają sobie sprawy, ile muszą mu później poświęcić czasu. A elitarność polega na tym, że u nas nie ma już dotacji dla instruktorów, a baza sprzętowa jest bardzo skromna. To oznacza, że każdy zawodnik musi płacić 200 zł rocznie składki i znacznie większe środki inwestować w swój rozwój.

Wizytówką klubu jest od 10 lat najbardziej utytułowany polski motorowodniak, Henryk Synoracki. Czy po za nim klub może pochwalić się znaczącymi sukcesami?[/b]
Z jego osiągnięciami trudno komukolwiek konkurować. Nie dość, że regularnie zdobywa medale, to często też trafia do złotej dziesiątki sportowców regionu w plebiscycie „Głosu Wielkopolskiego”. To najlepiej świadczy o jego pozycji w klubie i wielkopolskim sporcie. Swego czasu bojerowe triumfy święcił też Romuald Rowecki, który przeniósł na polski grunt klasę DN. Jako jeden z nielicznych na świecie uczestniczył też w rajdzie bojerem kółkowym przez Saharę. W tym samym czasie sukcesy odnosił też inny bojerowiec, Andrzej Groński. W tym roku tytuł MP juniorów zdobyli z kolei w żeglarskiej klasie Słonka, Anna Michalska i Patryk Żeberski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski