Dziennie pomiędzy Komornikami a Luboniem przejeżdża 60 tys. samochodów. Podróżujących przez węzeł Poznań-Krzesiny jest jeszcze więcej. Rok temu pojazdów było o kilkanaście tysięcy mniej. W związku ze zwiększonym natężeniem ruchu planowane jest powstanie trzeciego pasa poznańskiego odcinka autostrady A2. Konsultacje społeczne w tej sprawie trwały do 20 kwietnia. Mieszkańcy najbardziej obawiają się zwiększenia hałasu. Wnioski można było składać do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
- Wpłynęło ich ponad 50. Były w różnej formie - wykorzystywano zarówno elektroniczną, jak i tradycyjną pocztę - mówi Łukasz Dąbkowski, rzecznik prasowy RDOŚ. W sprawę zaangażowały się zarówno osoby prywatne, jak i instytucje. - Niektóre z wniosków zawierały jedynie kilka zdań, inne - np. te od rad osiedli - były bardzo rozbudowane - dodaje Ł. Dąbkowski. Zastrzeżenia co do inwestycji mają mieszkańcy, których wspiera Jan Sulanowski, radny Prawa i Sprawiedliwości ze Świerczewa.
Obawiają się oni, że 3 pas spowoduje jeszcze większy napływ pojazdów. Hałas - ich zdaniem - już teraz jest zbyt duży. W tej sprawie złożyli nawet do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska specjalną petycję, pod którą podpisało się ponad 160 osób.
Istnienie trudności potwierdza Łukasz Dąbkowski. - Głównym problemem pozostaje hałas - wnioski dotyczą głównie zabezpieczenia przed oddziaływaniem akustycznym autostrady. Zapewnić ma to budowa ekranów dźwiękoszczelnych lub podwyższenie tych już istniejących - tłumaczy mężczyzna.
Wczoraj RDOŚ wszelkie pytania przekierował do Autostrady Wielkopolskiej SA - spółki, która nadzoruje eksploatację zachodniej części A2. - Otrzymaliśmy pismo z listą pytań, jakie zostały skierowane do nas w wyniku konsultacji społecznych - mówi Zofia Kwiatkowska, rzecznik prasowy spółki. - Nad każdym pytaniem dokładnie się pochylimy i na wszystkie skrupulatnie odpowiemy w przewidzianym terminie - zapewnia.
Ostateczny projekt budowy jeszcze nie powstał - będzie on musiał uwzględniać również środowiskowe wskazania. Do rozpoczęcia prac pozostało więc jeszcze sporo czasu. - Skompletowanie pełnej dokumentacji budowlanej i uzyskanie wszystkich zezwoleń jest procesem czasochłonnym, wymagającym sprawnej pracy wszystkich stron biorących udział w tym projekcie - wyjaśnia Z. Kwiatkowska.
Jest jednak szansa, że budowa ruszy w połowie przyszłego roku. Wszystko zależy od tempa zdobycia wspomnianych zezwoleń. - Prace potrwają około 1,5 roku - kończy Z. Kwiatkowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?