Nieletni współwłaściciel samochodu a OC
Mogłoby się zdawać, że problem jest marginalny, bo większość osób, które stają się właścicielami samochodu ma już prawo jazdy, a przynajmniej jest pełnoletnia. Jeśli tego typu współwłaściciel nie chce korzystać z samochodu, a tym samym zawyżać kwoty za OC, może sprzedać lub zrzec się swojej części na rzecz drugiego właściciela. Sprawa komplikuje się jednak, gdy nabywcą samochodu jest osoba nieletnia i oczywiście bez prawa jazdy.
Taka sytuacja ma najczęściej miejsce w przypadku, gdy np. jedno z rodziców lub opiekunów prawnych umiera, a częścią spadku jest osoba nieletnia.
Zobacz też:
Taki przypadek miała pani Anna z Wielkopolski i jej piętnastoletnia córka Agnieszka. Mąż Anny zmarł, jednak wcześniej, jako małżeństwo byli właścicielami dwóch samochodów osobowych. Ze względu na większe doświadczenie i zgromadzone zniżki za bezkolizyjną jazdę, w dokumentach, właścicielem obu pojazdów był Marek, czyli mąż Anny i ojciec Agnieszki. Po jego śmieci, cały spadek należał się zarówno żonie, jak i córce. Jeden z samochodów, Anna zdecydowała się sprzedać, na co musiała uzyskać zgodę sądu rodzinnego, który bierze w opiekę interesy nieletniego. Rodzic po dokonaniu transakcji, musi udowodnić, że uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczył na rzecz nieletniego.
W przypadku Anny, drugi samochód był jej potrzebny do codziennego użytkowania. Córka, ze względu na młody wiek, nie ma jeszcze prawa jazdy, więc z samochodu korzysta wyłącznie jako pasażerka. Mimo to, przy przedłużaniu ubezpieczenia, okazało się, że piętnastolatka brana jest pod uwagę jako tzw. młodociany kierowca, mimo że praktycznie nie ma prawa korzystać z samochodu jako kierowca.
Spradź też:
Dziecko współwłaścicielem pojazdu. Jak uniknąć wysokiego OC?
Sytuację można rozwiązać, zwracając się do sądu z prośbą o wykreślenie dziecka z własności, uzasadniając decyzję wyższymi stawkami ubezpieczenia. Taki proces jednak trwa, a w większości przypadków, o takiej sytuacji zainteresowani są najwcześniej na kilka tygodni przed upływającym terminem ubezpieczenia. Anna znalazła ubezpieczalnie, która brała pod uwagę trudną sytuację, ale i tak musiała zapłacić więcej, niż gdyby była jedyną właścicielką pojazdu.
Osoby w takiej sytuacji, wiedząc, że ubezpieczalnie mają takie wymogi, powinny możliwe najszybciej skierować odpowiednie pismo do sądu rodzinnego, żeby w przypadku ubezpieczania samochodu, uniknąć niepotrzebnej podwyżki OC.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Tyle zapłacisz w dużych miastach za postój w strefie parkowa...
Ranking najbardziej przyjaznych miast dla kierowców w 2021 r...
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?