Przez długi czas wszystko wskazywało na to, że jeden z wątków afery korupcyjnej w piłce nożnej zostanie wyjaśniony. Poznański sąd rejonowy miał ogłosić wyrok w sprawie, która toczy się od 2014 roku. Jednak zamiast ogłoszenia wyroku, sędzia Zbyszko Mielnik wznowił przewód sądowy.
W Poznaniu na ławie oskarżonych zasiada osiem osób. To Damian B. (były prezes Polonii Bytom i obecny prezydent Bytomia), Piotr M. (były bramkarz reprezentacji Polski i działacz Mieszka Gniezno), Radosław T. (były sędzia ekstraklasy), Włodzimierz B. (były sędzia ekstraklasy), Andrzej K. (były obserwator PZPN), Piotr G. (były trener i zawodnik), Jacek K. (były sędzia) i Janusz K. (były obserwator PZPN).
Chociaż w czwartek w sądzie pojawiło się większość oskarżonych, wyroku się nie doczekali. – Sąd postanowił wznowić przewód z dwóch powodów. Po pierwsze sąd chce rozważyć uprzedzenie oskarżonych o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu na czyn mniejszej wagi – wyjaśniał sędzia Zbyszko Mielnik.
To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:
Afera korupcyjna: Wykrywacz kłamstw dla byłych sędziów?
Zobacz też: magazyn informacyjny "Info z Polski"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?