Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Wieszczek-Kordus już po operacji. Wierzy w medal w Rio de Janeiro

Radosław Patroniak
Agnieszka Wieszczek-Kordus chce sięgnąć po jeszcze jeden medal olimpijski
Agnieszka Wieszczek-Kordus chce sięgnąć po jeszcze jeden medal olimpijski Fot. wałbrzych.naszemiasto.pl
Agnieszka Wieszczek-Kordus z Grunwaldu Poznań, jedyna polska medalistka olimpijska w zapasach (brązowy medal w Pekinie w kategorii 72 kg), przeszła operację lewego kolana w szpitalu w Świebodzinie.

Przed zakończeniem walki z Ukrainką Kateryną Burmistrową, na niedawnych mistrzostwach Europy w Tbilisi, poznańska zapaśniczka doznała zerwania więzadeł krzyżowych. - Operacja była skomplikowana, ale wszystko poszło pomyślnie i czuję się już lepiej. To dopiero początek długiej drogi do pełnego wyleczenia kontuzjowanego kolana - powiedziała Wieszczek-Kordus.

Kolejne etapy leczenia nie będą wcale krótkie. - Teraz czeka mnie rehabilitacja i za około osiem tygodni wrócę do szpitala na kolejny zabieg. Z kolana zostało wyjęte wszystko, co się urwało, kości muszą się odbudować, a potem przyjdzie czas na rekonstrukcję nowych więzadeł - dodała utytułowana zapaśniczka.

Mimo nieprzyjemnych przeżyć nie opuszcza jej dobry humor, z którego jest znana. - Z okien szpitala widać pomnik ogromnego Chrystusa, przypominający figurę z Rio de Janeiro. Mam nadzieję, że posąg w Rio obejrzę sobie podczas igrzysk olimpijskich. Droga do nich będzie ciężka i żmudna, ale bardzo wierzę, że kontuzja nie przekreśli moich sportowych planów, a medal zdobyty w Pekinie nie będzie moim ostatnim krążkiem olimpijskim - przyznał Wieszczek-Kordus.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski