W środę, około godziny 14.30 pod numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta prosząca o interwencję policji. Okazało się, że jej 30-letni syn zachowuje się agresywnie.
- Na miejsce wysłaliśmy dwa patrole policji, ponieważ nie była to nasza pierwsza interwencja w tym miejscu. Mężczyzna był jednak bardzo agresywny. Przy udziale czterech policjantów udało się go obezwładnić i założyć mu kajdanki. Została wezwana karetka, ponieważ mężczyzna był bardzo pobudzony, agresywny i wulgarny
- poinformował rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji asp. Piotr Szczepaniak.
Ratownicy podali mężczyźnie środek uspokajający, po czym doszło do zatrzymania akcji serca. Natychmiast podjęto reanimację, która trwała prawie godzinę. Ta jednak nie przyniosła skutków i mężczyzna zmarł. Policjanci ustalili, że najprawdopodobniej był pod wpływem środków psychoaktywnych.
Ciało 30-latka zostało zabezpieczone. Sprawą zajmuje się prokuratura, a sekcja zwłok zostanie przeprowadzona najpewniej na początku przyszłego tygodnia.
Zobacz też: Głośnie zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie
Sprawdź też:
- Tak wyglądał Poznań w 2002 roku. Jak zmieniło się miasto? Zobacz zdjęcia!
- To miejsce pod Poznaniem ma tragiczną historię. Nadal przyciąga osoby żądne wrażeń
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- Tak wyglądają najgroźniejsi przestępcy w Polsce. Zobacz zdjęcia poszukiwanych
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?