Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademicki Klub Obywatelski o filmie "Kler": "To maczuga propagandowa". Jest apel, by księży pokazywać w mediach pozytywnie

BLD
"Kler" w pierwszy weekend obejrzało w kinach ponad 900 tys. widzów.
"Kler" w pierwszy weekend obejrzało w kinach ponad 900 tys. widzów. Bartek Mrozowski
Poznański Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wydał oświadczenie w sprawie filmu “Kler”. "Jednostronne, od początku do końca przewidywalne, dyktowane złą wolą ujęcie tematu czyni z filmu nie dzieło artystyczne, lecz kolejną maczugę propagandową" - piszą członkowie klubu. AKO apeluje także do mediów, by w odpowiedzi na film utworzyły specjalne rubryki poświęcone przedstawianiu pozytywnych aspektów pracy polskich duchownych. Pod oświadczeniem podpisał się kandydat na prezydenta Poznania z ramienia PiS Tadeusz Zysk.

Film Wojciecha Smarzowskiego trafił na ekrany polskich kin 28 września 2018 r. i zanotował najlepsze otwarcie roku, a przy tym pierwsze najlepsze otwarcie w historii polskiego kina na przestrzeni ostatnich 30 lat. "Kler" w ciągu trzech dni (28-30 września 2018) zgromadził w salach kinowych w całej Polsce 935 357 widzów. Film od kilku tygodni budzi jednak sprzeciw w środowisku zwolenników prawicy. Głos w tej sprawie zabrali w poniedziałek także członkowie Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu.

"Film ten wpisuje się w ideologiczną wojnę z Kościołem katolickim w Polsce. Jest antyklerykalną agitką, której celem jest wzbudzenie złych emocji. Jednostronne, od początku do końca przewidywalne, dyktowane złą wolą ujęcie tematu czyni z filmu nie dzieło artystyczne, lecz kolejną maczugę propagandową" - piszą w swoim oświadczeniu członkowie AKO.

"Ubolewamy, że uznani artyści zdecydowali się być się narzędziem w ideologicznej walce. Uczestniczą w mowie nienawiści, w eskalowaniu antyklerykalizmu, uderzają przy tym w środowisko o wielkich zasługach dla kultury polskiej. O znaczeniu polskiego Kościoła w oporze przeciw zaborcom i totalitaryzmom nie trzeba przecież przypominać. O kulturotwórczej roli religii katolickiej w mozolnym procesie budowania demokratycznej Europy – również." - kontynuują.

Dalej sygnatariusze oświadczenia ubolewają, że film powstał z publicznym dofinansowaniem, co ma ich zdaniem cofać Polskę do czasów "gdy pieniądze podatników wykorzystywano do walki ze społeczeństwem".

Na końcu pisma pojawia się apel do mediów. Członkowie AKO chcą, by w odpowiedzi na "Kler" tworzono specjalne rubryki poświęcone "przedstawianiu pozytywnych aspektów pracy polskich duchownych".

Takim apelem jest zaskoczony ks. Radek Rakowski, duszpasterz akademicki na poznańskich Winiarach.

- Kościół ma swoje narzędzia propagandowe i nie potrzebuje sztucznie tworzonych rubryk. Mamy swoją infrastrukturę, czyli ambony i swoich żołnierzy, czyli księży i wiernych - komentuje duchowny.

Pod oświadczeniem dotyczącym "Kleru" podpisali się m.in. prof. Stanisław Mikołajczak z UAM, czy Tadeusz Zysk, kandydat PiS na prezydenta Poznania.

Pierwsze wrażenia po filmie "Kler" - zobacz wideo:

źródło: echodnia.eu/x-news.pl.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski