Akademickie Mistrzostwa Europy w futsalu zbliżają się powoli do końca. W poznańskim turnieju kobiet zawodniczki UAM przegrały spotkanie z Niemkami z Munster University 2:4 (1:2) i straciły szanse na medal.
Panowie już wcześniej je zaprzepaścili, ale w piątek wygrali swoje mecze i walczą dalej o miejsca 9-12. Pierwsi w półfinale mężczyzn zameldowali się natomiast Francuzi z Paris-Sorbonne University.
Zawodniczkom UAM nie uda się wywalczyć miejsca na podium. Zadecydowało o tym spotkanie z drużyną z Muenster University, przegrane przez podopieczne Wojciecha Weissa 2:4.
Polki objęły prowadzenie już w 7. min spotkania. Niemki wyrównały minutę później. Mecz był bardzo nerwowy. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy oba zespoły miały po pięć fauli. W 25. min Niemki sfaulowały i sędzia podyktował rzut karny dla naszej drużyny. Niestety nie wykorzystała go Karolina Grześkowiak. Parę minut później sfaulowały Polki. Sztuka, która nie powiodła się naszym zawodniczkom, udała się Niemkom.
10 sekund przed końcem pierwszej połowy Polki miały sytuację w polu karnym. Nasza zawodniczka została sfaulowana, ale Polki znowu nie umiały wykorzystać karnego. Po dwudziestu minutach było więc 2:1 dla Niemek.
Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla Polek. Już dwie minuty po przerwie na 3:1 dla Muenster podwyższyła Joan Beckers. W 31. min bramkę dla zawodniczek UAM na 3:2 zdobyła Adrianna Sikora. W 37. min Niemki wywalczyły dla siebie rzut karny. Na bramkę zamieniła go Lena Gosewinkel. I spotkanie się zakończyło się wygraną ekipy z Muenster 4:2.
Trener UAM przyznał, że głównym powodem porażki były niewykorzystane rzuty karne. – Mieliśmy mecz pod kontrolą. Potem popełniliśmy głupie faule i z tego były rzuty karne. Nie strzeliliśmy dwóch, a one strzeliły. I tak meczu niestety nie da się wygrać – tłumaczył trener Wojciech Weiss.
Natomiast w zmaganiach panów o miejsca 9-16 nasi reprezentanci pokonali swoich rywali. Odpowiednio futsaliści z UAM wygrali z Norway School of Economics 7:4, a zawodnicy UE Poznań pokonali University of Lyon 4:3. Po spotkaniu trener UE Bogdan Sękowski nie był jednak zadowolony z jego przebiegu.
– Spotkanie moim zdaniem było za spokojne. Mieliśmy mnóstwo okazji, z których do przerwy nie strzeliliśmy do żadnego gola. Wszystko, co padło to z karnych. Z gry zdobyliśmy tylko jedną bramkę po przerwie. To nam dało zwycięstwo. Generalnie mamy sytuacje strzeleckie, których nie wykorzystujemy – zauważył Sękowski.
Pierwsi w półfinale w zmaganiach mężczyzn zameldowali się zawodnicy z University of Paris Pantheon-Sorbonne, którzy wygrali z University of Evry 5:0, prowadząc do przerwy 2:0. – Na papierze jesteśmy mocniejszą drużyną, ale pojedynek nie był dla nas łatwy. Jednak to my byliśmy skuteczniejsi – stwierdził bramkarz zwycięskiej drużyny, Mostafa Yassine Mohammed.
Sponsorem technicznym akademickich ME jest firma Joma i jej poznański dystrybutor, Orlico Sport.
Wyniki Akademickich ME w Poznaniu
mężczyźni (miejsca 9-16): UE Poznań – Uni of Lyon 4:3, UAMPoznań – Norway SE 7:4; kobiety: Santarem PI (POR) - Trondheim BS (NOR) 1:2, UAM Poznań – Muenster Uni (GER) 2:4, Rouen Uni (FRA) – Ege Uni (TUR) 2:5.
Program sobotnich spotkań: mężczyźni (miejsca 1-4): Istanbul Uni – Uni of Minho (hala PP, godz. 18), Vern – Uni Paris Sorbonne (hala AWF, godz. 18), (miejsca 9-12) UE Poznań – Armenian State Uni (hala PP, godz. 14), UAM Poznań – Technion IT(Izrael) w hali AWF o godz. 18; kobiety: UAM Poznań – Leuven Uni w hali UAM o godz. 16.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
