Przez pierwszą i połowę drugiej kwarty podopieczne trenera Krzysztofa Dobrowolskiego prowadziły, ale nie tak wysoko, by czuć się komfortowo. W 15 min poznanianki przez chwilę występowały nawet w roli goniącego, ale ostatecznie to one schodziły do szatni z przewagą ośmiu punktów.
Po zmianie stron dość długo nie było powodów do niepokoju, bo rywalki próbowały zniwelować strat, ale na każdy ich punkt tym samym odpowiadały miejscowe. Mniej sympatycznie zrobiło się w 36 min, kiedy po rzucie wolnym dobrze znanej w Poznaniu Sylwii Siemienas przewaga Enei AZS zmalała do trzech „oczek” (63:60). Wtedy do akcji wkroczyła podkoszowa liderka akademiczek, czyli Daria Marciniak. Najpierw zablokowała rzut Siemienas, następnie trafiła do kosza z wolnego, a po drugim niecelnym zebrała piłkę i zamiast dwóch punktów zdobyła trzy. W końcówce nie było już nerwowo, bo poznaniaki wypracowały sobie już bezpieczną przewagę nad rywalkami.
I liga kobiet: Enea AZS Poznań –Ślęza II Wrocław 77:63 (19:16, 23:18, 16:17, 19:12)
Enea AZS: Marciniak 23, Szloser 12, Stefańczyk 6, Woźniak 6, Plucińska 6, Zięmborska 6, Nowicka 5, Kotula 5, Wiśniewska 3, Pietraszek 3, Budeń 2.
Najwięcej dla Ślęzy: Tyszkiewicz 15, Siemienas 14.
Inny mecz: UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki – Chrobry Basket Głuchołazy 76:71
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
