Straż pożarna na dworcu głównym w Poznaniu
Na miejsce pojechała straż pożarna, ponieważ ktoś nadusił przycisk ROP (ręczny ostrzegacz pożarowy). Jak wyjaśniają, jednak strażacy – alarm był fałszywy.
Działania straży pożarnej przy dworcu już się zakończyły. Przypominamy, że za nieuprawnione wezwanie straży pożarnej grozi kara aresztu, ograniczenie wolności, a nawet grzywna do 1500 zł.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?