Wczoraj, po informacji o tym, że PBG złożyło wniosek o upadłość z możliwością układu trzech spółek: PBG, Aprivii i Hydrobudowy na skutek informacji cena akcji zaczęła gwałtownie spadać. O ile jeszcze w piątek za jeden papier spółki płacono 17,50 zł, wczorajsza sesja rozpoczęła się na poziomie 16,50 zł, później zaczęła gwałtownie spadać.
-Inwestorzy zaczęli akcje wyprzedawać i gdy spadek cen akcji przekroczył 10 proc. widełki ,przewodniczący sesji podjął decyzję o wprowadzeniu spółki w stan równoważenie - wyjaśnia Marta Grajeta z GPW.
W praktyce oznacza to, że zlecenia są przyjmowane, na ich podstawie obliczany jest kurs, ale do transakcji nie dochodzi. Chodzi o to, by nieco ostudzić paniczne reakcje inwestorów. Normalny obrót akcjami zostanie wznowiony, gdy ich cena wzrośnie na tyle, że według przewodniczącego sesji nie będzie zagrażała bezpieczeństwu obrotu.
W praktyce oznacza to, że oprócz zleceń sprzedaży muszą się pojawić chętni na kupowanie akcji PBG.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
