Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AKO odpowiada rektorowi UAM. Ciąg dalszy "wojny na listy"

KARC
Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego wystosował w niedzielę swoją odpowiedź do rektora UAM wobec jego oświadczenia wydanego w ubiegły czwartek. To ciąg dalszy "wojny na listy" w sprawie wystąpienia Krystyny Pawłowicz oraz związków partnerskich.

Po liście otwartym AKO popierającym posłankę rektor wydał oświadczenie, w którym zaznacza, że grupa sygnatariuszy listu AKO "nie jest upoważniona do prezentowania całej społeczności akademickiej UAM".

W niedzielę na słowa rektora zareagowało AKO: "Ze zdumieniem przeczytaliśmy na internetowej stronie głównej naszej uczelni oświadczenie pana rektora. Nigdzie i nigdy w wypowiedziach prywatnych, czy - zwłaszcza publicznych - my, członkowie AKO, nie uzurpowaliśmy sobie takiego prawa; zawsze wypowiadaliśmy się tylko w imieniu członków naszego stowarzyszenia." - czytamy w oświadczeniu.

Młodzież Wszechpolska oczekuje, że władze UAM zareagują na "Homoterapię"

Na koniec członkowie AKO wyrażają zdziwienie, "że w oświadczeniu pana rektora nie ma podobnego zdystansowania się do listu czterdziestu kilku pracowników UAM i około 150 absolwentów naszej uczelni."

Mowa jest o liście, który po pierwszym oświadczeniu AKO wystosowali doktoranci historii sztuki. Piszą w nim: "wypowiadane z poczuciem wyższości, pełne pogardy, uwłaczające osobom homoseksualnym i transpłciowym wypowiedzi posłanki Krystyny Pawłowicz uważamy za oburzające i nielicujące z powagą posła i naukowca."Do tej pory pod listem podpisało się ponad 350 osób.

W czwartek głos zabrał również Komitet Biologii Ewolucyjnej i Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk z Warszawy. Naukowcy napisali, że czują się zobowiązani "do mocnego sprzeciwu wobec wypaczania treści teorii ewolucji". To komentarz do stwierdzenia AKO, że "z punktu widzenia ewolucji homoseksualizm jest anomalią". Naukowcy z PAN podkreślili ponadto, że protestują wobec używaniu teorii ewolucji jako argumentu do wygłaszania sądów moralnych.

Tymczasem "Akcja Homoterapia" postanowiła odwiedzić wszystkich podpisanych pod listem AKO. We wtorek przebrani młodzi ludzie chodzili po Wydziale Historycznym szukając prof. Stefana Zawadzkiego" wiceszefa AKO. Nie zastali go. Na drzwiach jego gabinetu zostawili plakaty z hasłami m. in. "Pedały do gazu", "Zakaz pedałowania".

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski