Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alan Czerwiński chce grać w Lechu Poznań już teraz. "Ambicje niektórych ludzi w Lubinie są wyżej niż racjonalne myślenie"

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Alan Czerwiński chce grać w Lechu Poznań już teraz. Co stoi na przeszkodzie?
Alan Czerwiński chce grać w Lechu Poznań już teraz. Co stoi na przeszkodzie? Piotr Krzyżanowski
W czwartek na Stadionie Miejskim odbyła się pierwsza konferencja prasowa trenera Dariusza Żurawia w 2020 roku. Głównym tematem rozmów były sprawy transferowe, a szkoleniowiec zdradził kilka ciekawostek. Niemniej najbardziej ciekawa była wypowiedź na temat problemów ze ściągnięciem na wiosnę Alana Czerwińskiego z Zagłębia Lubin do Lecha. Trener wyraźnie podkreślił, że zawodnik chciałby już grać w Poznaniu, a na przeszkodzie stoją "ambicje ludzi w Lubinie".

Dariusza Żurawia można w pewnym względzie zrozumieć. Robert Gumny doznał kontuzji 22 listopada w meczu z Piastem Gliwice i od tamtej pory klub nie potrafił ściągnąć zawodnika, który wiosną zastąpiłby najdroższego piłkarza Kolejorza. Podpisano umowę z Alanem Czerwińskim z Zagłębia Lubin, ale ten piłkarz do Lecha dołączy latem, bo wszystko wskazuje na to, że włodarze z Bułgarskiej nie będą w stanie porozumieć się z działaczami Miedziowych w sprawie transferu zawodnika już teraz. Na sam koniec konferencji trener Lecha bardzo mocno podkreślił, gdzie leży problem w sprawie Alana Czerwińskiego.

Czytaj też: Lech Poznań. Prezes Karol Klimczak: Wiemy, gdzie jesteśmy, ale widać progres

- Jest to bardzo trudna sytuacja, szczególnie dla Alana. To jest piłkarz, który głową jest już w Poznaniu. Bardzo chce do nas przyjść, ale niestety ambicje niektórych ludzi w Lubinie są wyżej niż racjonalne myślenie. Są rzeczy, na które nie mamy do końca wpływu. Zrobiliśmy i dalej robimy wszystko, by pozyskać Alana jeszcze wiosną. Mamy oczywiście drugi wariant, bo musimy mieć prawego obrońcę. Jeśli to się w ciągu kilku godzin nie wyjaśni, to wdrażamy plan B i pozyskamy prawego obrońcę. Przykro dla Alana, bo sytuacja jest trudna. Wszyscy w Lubinie wiedzą, że chce przyjść do nas już teraz. To nie jest łatwe także dla szkoleniowca Zagłębia, bo ma zawodnika, na którego będzie chciał stawiać, a wiem dobrze, że Zagłębie ma następcę. Niestety przez ambicję niektórych ludzi, ta transakcja nie dochodzi do skutku. Szkoda, bo nie ma tutaj wygranych, a sami przegrani - mówił dość ostro szkoleniowiec niebiesko-białych, a na początku konferencji wspomniał, że nazwisko zastępcy na tę pozycję poznamy być może w piątek albo w sobotę i do tego skład ma wzmocnić jeszcze napastnik.

Zobacz też: Lech Poznań: Optymalna jedenastka Kolejorza przed rundą rewanżową. Kto pewniakiem, a kto musi walczyć o zaufanie trenera Dariusza Żurawia?

Z kolei Martin Sevela, trener Zagłębia Lubin, w wywiadzie udzielonym w "Przeglądzie Sportowym" dodawał, że nie zamierza skreślać Alana Czerwińskiego.

- Chcę na niego stawiać, bo to profesjonalista, mający odpowiednią mentalność. Mimo że ma nowy klub, jestem przekonany, że będzie grał z maksymalnym zaangażowaniem. Poza tym kto grałby na prawej obronie, gdybym posadził Alana na ławce?

Na temat zastępstwa Alana Czerwińskiego i Roberta Gumnego innym zawodnikiem mówił Karol Klimczak w rozmowie z Głosem Wielkopolskim. - Jest gotowy, czeka tylko na nasz sygnał - powiedział Klimczak.

Tym piłkarzem może być defensor Szachtara Donieck Bogdan Butko. - Prowadzi on rozmowy z polskim klubem - piszą ukraińskie media.

Czytaj też: Lech Poznań: Ramirez już po testach, będzie jeszcze ukraiński obrońca?

Butko ma 29 lat. Stracił miejsce w wyjściowym składzie Szachtara, przegrywając rywalizację z Siergiejem Bolbatem i Dodo. Dlatego pewnie nie wystąpił w sparingu mistrza Ukrainy z Lechem, który kilka dni temu rozegrany został w tureckim Belek. Wcześniej był wypożyczony do Amkara Perm. Jesienią wystąpił tylko w jednym meczu, przeciwko Manchesterowi City (0:3) w Lidze Mistrzów. Butko ma przejść do Lecha też na zasadach półrocznego wypożyczenia.

Zobacz najnowszy odcinek "Piątej Trybuny" przed meczem z Rakowem Częstochowa!

Zobacz też:

W rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" Karol Klimczak przekonuje, że kibice niesłusznie krytykują transfery dokonane przez Lecha latem. Broni też postawy zespołu w rundzie jesiennej, zwracają uwagę na lepszą grę niż w poprzednim sezonie. Zapytaliśmy go także o to, czy będzie rozczarowany, jeśli Kolejorz nie zakwalifikuje się do europejskich pucharów. Przeczytaj rozmowę z prezesem Lecha Poznań --->

Karol Klimczak o Lechu Poznań: Nie mogę podpisać się pod tot...

Lech Poznań już w sobotę wznawia ligowe granie w PKO Ekstraklasie. Na 4 lutego Kolejorz wciąż nie przeprowadził jeszcze żadnego zimowego transferu, ale podobno to tylko kwestia czasu. Kolejorz jeszcze w lutym powinien przeprowadzić łącznie trzy transfery.W ostatnich dniach sypnęło kolejnymi doniesieniami transferowymi, dlatego ponownie postanowiliśmy się przyjrzeć, kto w najbliższym czasie może przyjść lub odejść z Kolejorza.

Lech Poznań transfery: Kto w najbliższym czasie może przyjść...

Sympatycy piłkarskich drużyn w Polsce zawsze najbardziej utożsamiają się z rodakami, a przede wszystkim z zawodnikami lokalnymi. Sprawdziliśmy zatem, ilu zawodników Lecha Poznań pochodzi z Wielkopolski i z Poznania. Kojarzycie wszystkie te nazwiska? Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Lech Poznań: Oni mają Kolejorza w sercu. Oto piłkarze Lecha ...

Sprawdź też:

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski