Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambasada USA ostrzega przed polskimi klubami nocnymi. "Są wykorzystywani, będąc pod wpływem alkoholu"

Magdalena Walczak-Grudzka
Magdalena Walczak-Grudzka
Ambasada Stanów Zjednoczonych w Polsce ostrzega obywateli amerykańskich przed oszustwami w polskich klubach nocnych.
Ambasada Stanów Zjednoczonych w Polsce ostrzega obywateli amerykańskich przed oszustwami w polskich klubach nocnych. pixabay.com
Ambasada USA ostrzega przed polskimi klubami nocnymi. "Ofiary są zachęcane do wejścia do baru lub klubu obietnicami zniżek i promocji, a wewnątrz są wykorzystywane finansowo, będąc pod wpływem alkoholu" - czytamy w ostrzeżeniu.

Rośnie liczba incydentów w dużych miastach i miejscowościach turystycznych w Polsce.

Ambasada Stanów Zjednoczonych w Polsce ostrzega obywateli amerykańskich przed oszustwami w polskich klubach nocnych. Oszustwa finansowe, wykorzystywanie upojenia klientów i dosypywanie im środków odurzających - amerykańscy klienci polskich klubów nocnych coraz częściej są ofiarami tych praktyk.

Ambasada USA ostrzega w oficjalnym komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej.

Ofiary są wykorzystywane finansowo, będąc pod wpływem alkoholu.

- Ambasada USA w Warszawie informuje obywateli USA o rosnącej liczbie zgłoszonych incydentów w miejscowościach turystycznych w Polsce, w których obywatele USA padają ofiarą oszustw polegających na podawaniu drinków ze środkami odurzającymi oraz na zawyżaniu rachunków. Ofiary tych oszustw są zachęcane do wejścia do baru lub klubu obietnicami zniżek i promocji, a wewnątrz są wykorzystywane finansowo, będąc pod wpływem alkoholu. Zawyżone płatności kartami kredytowymi mogą być trudne do podważenia, gdyż bary i kluby posiadają dowody na to, że ofiary dokonywały płatności dobrowolnie - czytamy w ostrzeżeniu.

Pełna treść ostrzeżenia dotyczącego bezpieczeństwa znajduje się na stronie internetowej ambasady USA w Polsce - KLIKNIJ TUTAJ

Należy:

  • Przed podróżą skontaktować się z bankiem, aby dokonać odpowiednich zabezpieczeń przed oszustwami, na przykład ustalić limit wypłat z karty w tym samym miejscu tego samego dnia.
  • Przy płatnościach kartą kredytową uważnie sprawdzić wszystkie obciążenia przed wprowadzeniem PIN-u lub podpisaniem rachunku.
  • Zawsze prosić o cennik przed dokonaniem zamówienia.
  • Nie wolno pozostawiać swoich napojów poza zasięgiem wzroku.
  • W przypadku bycia przetrzymywanym wbrew woli w jednym z tego typu miejsc, natychmiast skontaktować się z polską policją pod numerem 112.
  • Jeśli uważają Państwo, że padli ofiarą oszustwa i podano Państwu środki odurzające, należy jak najszybciej zrobić w szpitalu test na obecność narkotyków oraz skontaktować się z polską policją. Raport ze zdarzenia należy złożyć na policji przed wyjazdem z Polski, ponieważ polskie prawo w większości przypadków nie przewiduje składania takiego raportu z zagranicy

Sprawa nie jest nowa i jest w Polsce dobrze znana. Nie jest tajemnicą, że liczni klienci sieci klubów go-go skarżyli się w mediach na - jak twierdzili - podanie substancji odurzających powodujących utratę przytomności, a następnego ranka utratę z kont bankowych tysięcy lub nawet dziesiątek tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że także w Bydgoszczy znajdował się bar ze striptizem - Cocomo. Zgłaszali się klienci, którzy odwiedzili kluby powstałe po likwidacji sieci Cocomo i czuli się poszkodowani.

Jeden z klientów zgłosił się do bydgoskiej policji w styczniu 2015 roku. Następnego dnia po wizycie w lokalu ze striptizem przy Starym Rynku w Bydgoszczy zdał sobie sprawę, że ma do uregulowania rachunek opiewający na kilkanaście tysięcy zł. Problem w tym, że z powodu upojenia, nie był w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy... sam zamawiał drogie drinki.

W podobnej sytuacji znalazł się inny klient bydgoskiego klubu.

Skargami klientów bydgoskiego lokalu go-go prokuratura się jednak nie zajęła. - Jedna sprawa została umorzona z uwagi na brak wykrycia sprawcy przestępstwa - wyjaśnia Daszkiewicz. - W drugiej sytuacji nie dopatrzono się natomiast znamion czynu zabronionego - dodaje policjant.

To Cię może też zainteresować

Pierwsze niepokojące sygnały od klientów zaczęły się pojawiać pod koniec 2013 i na początku 2014 roku. Historie były zawsze podobne: klient po wieczorze spędzonym w klubie nocnym dowiadywał się, że musi uregulować pokaźny rachunek. Rekordzista musiał zapłacić ponad 900 tys. zł.

Właściciel firmy zarządzającej klubami tłumaczył później, że to rachunek za 60 szampanów. Pojawiły się podejrzenia, że pracownicy klubów dosypują do drinków jakieś substancje. Miało to skutkować - według poszkodowanych - utratą świadomości przez klientów.

Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 4

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ambasada USA ostrzega przed polskimi klubami nocnymi. "Są wykorzystywani, będąc pod wpływem alkoholu" - Gazeta Pomorska

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski