Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Armata na boisku, czołgi i przymiotniki - nauczyciele z pasją to skarb! Mieliście takich? [ZDJĘCIA]

Magdalena Baranowska-Szczepańska Katarzyna Sklepik
Marcin Korczyc od roku jest dyrektorem Publicznej Szkoły Podstawowej w Lubaszu
Marcin Korczyc od roku jest dyrektorem Publicznej Szkoły Podstawowej w Lubaszu archiwum szkoły w lubaszu
Tego najbardziej surowego pamiętamy najlepiej. Tego łagodnego szybko zapominamy, a tych zwykłych po latach nawet nie jesteśmy w stanie wymienić z imienia i nazwiska. W niedzielę przypada Dzień Edukacji Narodowej, zwany potocznie Dniem Nauczyciela.

Jaki jest współczesny nauczyciel? Przedstawiamy sylwetki trzech wielkopolskich, nietuzinkowych belfrów, którzy znaleźli sposób na to, by ich lekcje nigdy nie były nudne!

Oklaski, czyli dyrektor Korczyc rządzi!
Nikomu nie chciało się uczyć. Było ciepło i duszno. Nauczyciel wyszedł więc z uczniami na boisko. Zabrał ze sobą krzesło. I zadał uczniom pytanie "Jakie jest krzesło nauczyciela?" Padały różne odpowiedzi. Każdy chciał mówić. Wszystkie odpowiedzi były przymiotnikami. A o to właśnie chodziło! O naukę przymiotników.

Dziś Marcin Korczyc (nauczyciel dyplomowany z 11-letnim stażem) jest dyrektorem Publicznej Szkoły Podstawowej w Lubaszu. Ma nietypowe podejście do szkoły i uczniów. A oni twierdzą, że jest "cool".

Młodzieży trzeba coś od siebie dać. Nie można tylko wymagać i stawiać niedostateczne...

- Razem z dziećmi uczymy się, kibicujemy na meczach, jeździmy na rajdy i wyprawiamy straszne swawole - mówi z błyskiem w oku. - Nie potrafię wysiedzieć w dyrektorskim fotelu w przeciwieństwie do Mariolki - złotej rybki, która mieszka w moim gabinecie.
Hitem ostatnich dni był w szkole Dzień Owacji Na Stojąco. Każdy uczeń, nauczyciel, czy pracownik szkoły, był witany rano wielkimi oklaskami. Śmiech słychać było w całej wsi! To nie nowość. "Dzieciaki Korczyca" wydzierają się biegając też za piłką i to w międzynarodowym towarzystwie. Od trzech lat z przyjaciółmi, ale także z uczniami i absolwentami organizuje Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej Czaruś Cup. W tym roku mówili o turnieju w "Teleekspresie". Dzieciaki były zachwycone!

- Mieszkam i pracuję w małej, wiejskiej gminie. Największą radość sprawia mi udowadnianie, że można coś zrobić, tylko trzeba chcieć - mówi całkiem poważnie Marcin Korczyc.

Najpierw czołg, armata, a teraz bitwa!
Historia wcale nie musi być nudna, a lekcje o starych - nie zawsze dobrych czasach - mogą zapierać dech w piersiach. Militarną pasję historyk Mikołaj Klorek, który od trzech lat uczy w poznańskim Zespole Szkół Łączności zaczął dzielić ze swoimi uczniami. Co roku, z okazji Święta Niepodległości przygotowuje dla młodzieży lekcję pokazową.

- Dwa lata temu przed naszą szkołą zaparkował... czołg Renault FT, w ubiegłym roku uczniowie podziwiali armatę "prawosławną" - wspomina lekcje dotyczące I wojny światowej Mikołaj Klorek. Teraz, by uczcić jedno z ważniejszych dla Polaków świąt, uczniowie wezmą udział w rekonstrukcji wojny polsko-bolszewickiej.

- Chcemy zaprosić grupy rekonstrukcyjne z Wielkopolski i Polski i zainscenizować jedną z bitew z 1919 roku - opowiada nauczyciel historii, który uważa, że lekcje nie powinny być nudne. - Historia to piękne opowieści, a nie tylko suche fakty, daty i nazwiska.

Opowieść zamiast podręcznika?
Z podobnego założenia wychodzi Robert Śniegocki, nauczyciel historii w II Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu, wybrany kilka lat temu "Belfrem Roku" w plebiscycie organizowanym przez naszą redakcję.

Uczniowie wychodzą z jego lekcji oczarowani, bo przez chwilę znaleźli się w czasach Jagiellonów, mogli podjąć ważną decyzję jak Józef Piłsudski lub jak strateg zaplanować wielką bitwę. Swoje podręczniki traktuje prawie jak historyczne powieści.

- I to na szczęście wciąga uczniów. Zawsze trzeba im coś od siebie dać, a nie tylko wymagać i stawiać złe stopnie - mówi Robert Śniegocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski