Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Szwacki z Andersii o podróży kulinarnej przez Europę na 60. Wielkim Balu Sportowca

Radosław Patroniak
Artur Szwacki uważa, że nawyki żywieniowe wśród sportowców są coraz bardziej popularne
Artur Szwacki uważa, że nawyki żywieniowe wśród sportowców są coraz bardziej popularne Fot. Archiwum Artura Szwackiego
Tym razem poprosiliśmy nie o sportowe podsumowanie roku, tylko o zaproszenie do podróży kulinarnej podczas 60. Wielkiego Balu Sportowca (w piątek, 2 lutego w Andersii w Poznaniu). Nikt lepiej tego nie zrobi niż Artur Szwacki, szef kuchni poznańskiego hotelu.

– Czego mogą się spodziewać uczestnicy balu? Będzie to podróż po całej Europie, czyli pojawią się w menu akcenty włoskie, hiszpańskie, bałkańskie i oczywiście polskie. Będzie to odświeżenie klasycznego menu balowego. Taki dopływ świeżej krwi z zachowaniem najważniejszych punktów programu – tłumaczył nowy szef kuchni w hotelu Andersia.

Pochodzący ze Słupcy 30-latek podzielił się z nami również refleksjami na temat trendów kulinarnych i sposobów przygotowywania dania.

– Głęboko we mnie zakorzeniona jest chęć docenienia walorów kuchni polskiej. Mój wniosek z zagranicznych podróży jest bowiem taki, że wszyscy stawiają na rodzimą kuchnię. W hotelu trzeba umieć otworzyć się na turystów, ale też trzeba umieć przekonać ich do produktów regionalnych i spróbować zaskoczyć smakiem naszej kuchni – dodał Szwacki, który pochodzi ze Słupcy i tam też ukończył szkołę gastronomiczną. Potem doświadczenia kucharskie zbierał w stolicy i w Poznaniu.

Zapytaliśmy go także o to, czy kulinarne reality show to najlepszy sposób na podniesienie rangi zawodu kucharza wśród Polaków. – Z jednej strony tak, bo pozwala ludziom zrozumieć, że szef kuchni musi być człowiekiem z rozległą wiedzą i dużą kreatywnością. Z drugiej strony jednak zaciemnia prawdziwy obraz pracy w kuchni, która często jest ogromnym wysiłkiem fizycznym i nie składa się z samych przyjemnych momentów. Z programów telewizyjnych wyłania się wyłącznie świat pasji, a nie pracy. Nie ma w nich miejsca na harówkę i szarą rzeczywistość – przekonywał Szwacki.

W jego pracy zawodowej był już także czas gotowania dla sportowców. – W przeszłości zdarzało mi się już przygotowywać posiłki dla piłkarzy Lecha Poznań. Dieta żywieniowa sportowców to rzecz bardzo ważna, bo przecież poziom kaloryczności jedzenia ma wpływ na formę. W profesjonalnych klubach konsultacje z trenerem żywieniowym to naturalna sprawa. Zazwyczaj sportowcy spożywają pieć posiłków dziennie, ale każdy z nich nie powinien być za bardzo kaloryczny. W menu dla sportowców trzeba również zwracać uwagę na alergeny i za wszelką cenę unikać ich w żywieniu. Ogólne moje spostrzeżenia są takie, że kultura właściwego jedzenia wśród piłkarzy stoi na coraz wyższym poziomie – zakończył szef kuchni w poznańskiej Andersii.

Głosowanie w naszym plebiscycie potrwa już tylko do najbliższej soboty. Kupony prosimy przesyłać do redakcji, podając na kopercie swoje imię i nazwisko oraz adres. Laureatów poznamy na Wielkim Balu Sportowca, 2 lutego w hotelu Andersia w Poznaniu. Zaproszenia na bal można jeszcze rezerwować pod nr tel. 502 499 909. Gala wręczenia nagród rozpocznie się o godz. 20.30. Zabawa, przy muzyce zespołu Stage Fever i DJ Artura, potrwa od godz. 22.30 do białego rana. Szef kuchni Andersii przygotowuje już menu, będące ucztą dla podniebienia.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski