Atak nożownika w Trzemesznie. Sprawca usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet dożywocie

Późnym wieczorem w niedzielę, 19 czerwca, na gnieźnieński SOR zgłosił się 34-letni mężczyzna z raną kłutą dłoni. Okazało się, że powstała ona w wyniku dźgnięcia pacjenta przez innego mężczyznę, który celował w brzuch. Sytuację potwierdza gnieźnieńska prokuratura.

- Funkcjonariusze policji zostali powiadomieni o tym, że na SOR przebywa mężczyzna z raną ciętą dłoni lewej. Po dokonaniu odpowiednich czynności ustalono, że pokrzywdzony doznał obrażeń w wyniku zdarzenia które miało miejsce przy ul. Langiewicza. Mężczyzna został zaatakowany przez 42-latka, który posługując się nożem, próbował ugodzić go nożem w brzuch

– relacjonowała szefowa gnieźnieńskiej prokuratury, Małgorzata Rezulak-Kustosz. Na szczęście, poszkodowany zdołał zasłonić brzuch ręką, w którą trafiło ostrze.

Okazuje się, że mężczyźni dobrze się znali, a nawet byli w dalszym stopniu spokrewnieni. Nie są jednak póki co znane motywy ataku nożem.

Sprawca został zatrzymany, a 21 czerwca prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut usiłowania popełnienia zabójstwa. 42-letni mieszkaniec Trzemeszna został na wniosek prokuratury tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Usiłowanie zabójstwa jest przestępstwem zagrożonym karą nie krótszą od 8 lat, 25 lat albo karą dożywotniego więzienia.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: Trzemeszno: Atak nożownika: chciał dźgnąć kolegę w brzuch. Grozi mu długa odsiadka