Jeśli negocjacje zakończą się pomyślnie mieszkańcy gminy Suchy Las będą mogli korzystać z jednego biletu na komunikację gminną oraz poznańską. Jak twierdzi Jerzy Świerkowski, wicewójt Suchego Lasu wszystko wskazuje na to że do porozumienia dojdzie. Przewoźnik z podpoznańskiej gminy działa od 20 lat. Dlatego Poznań musi mu wydać pozwolenie na wjazd do miasta. Zgoda taka będzie ważna do roku 2016. Jednak takie rozwiązanie żadnej ze stron nie satysfakcjonuje.
ZOBACZ TEŻ:
SUCHY LAS - STO RODZIN DOSTAŁO NOTEBOOKI I INTERNET
Władze gminy Suchy Las gotowe są zrezygnować z jazdy swoimi autobusami na dworzec przy rondzie Śródka oraz zgodzić się na to, by większość linii kończyła bieg na dworcu autobusowym przy osiedlu Jana III Sobieskiego. Jedna linia, numer 905 nadal kursowałaby do dworca PKS.
Od lipca większość sucholeskich autobusów będzie jeździła na dworzec na Piątkowo
- Z analiz, jakie wykonaliśmy wynika, że ponad 40 procent pasażerów korzystających z linii kończącej bieg na dworcu PKS wysiada na ostatnim przystanku - wyjaśnia Jerzy Świerkowski. - Przez najbliższy rok chcemy stworzyć mieszkańcom możliwość wyboru: albo pojadą na Sobieskiego i przesiądą się na Poznański Szybki Tramwaj, albo będą dojeżdżać do dworca PKS narażając się na powolną jazdę i stanie w korkach.
Wycofanie linii gminnych z dworca na Śródce oraz PKS sprawi, że Suchy Las zaoszczędzi. Autobusy spalą mniej paliwa, a ponadto będą kursowały punktualniej.
- Dzięki temu zwiększy się również częstotliwość kursów - dodaje Jerzy Świerkowski.
To nie koniec zmian. Na ulicach Suchego Lasu będzie można najpewniej zobaczyć autobusy MPK. Zarząd Transportu Miejskiego proponuje, by na osiedle Grzybowe przedłużyć linię, która obecnie jedzie na Strzeszyn. Poznań chciałby też wozić sucholeskich działkowców. Dlatego proponuje, by ulicą Meteorytową na pętlę autobusową przy Bogusławskiego wjeżdżały autobusy dotąd dojeżdżające do Moraska.
CZYTAJ:
SYGNALIZACJA ŚWIETLNA WŁĄCZANA I WYŁĄCZANA NA ZMIANĘ...
Kolejną zmianą, jaka może nastąpić od 1 lipca, jest wjazd autobusu sucholeskiego przewoźnika na osiedle Złotniki. Dzięki temu pasażerowie nie musieliby przechodzić zatłoczonej i niebezpiecznej drogi krajowej nr 11. Autobus kursowałby przez osiedle ulicą Jelonkową , która została niedawno wyremontowana.
Do uzgodnienia natomiast pozostała kwestia stref. Miasto proponowało, by strefa "B" kończyła się w Złotnikach. Strefa "C", w której obowiązywałyby droższe bilety ma obejmować miejscowości: Chludowo, Zielątkowo, Golęczewo oraz Biedrusko. W przypadku tej ostatniej przedstawiciele Suchego Lasu mówią, że leży zbyt blisko granic Poznania, by objąć ją strefą "C".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
