Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o uczniów z Ukrainy. PiS: Czy Wydział Oświaty zakończy wojnę latem? Ostra odpowiedź dyrektora WO w Poznaniu

Sylwia Rycharska
Sylwia Rycharska
Poznańskie środowisko PiS zaniepokojone jest działalnością Wydziału Oświaty UMP. Chodzi o wytyczne do arkuszy organizacyjnych na nowy rok szkolny 2022/2023.
Poznańskie środowisko PiS zaniepokojone jest działalnością Wydziału Oświaty UMP. Chodzi o wytyczne do arkuszy organizacyjnych na nowy rok szkolny 2022/2023. Tomasz Holod/Zdjęcie ilustracyjne
Awantura o uczniów z Ukrainy. - Wydział Oświaty zachowuje się tak, jakby w nowym roku szkolnym uchodźców z Ukrainy w Poznaniu w zasadzie miało nie być - mówi wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk. - Dziwi mnie to, że pan poseł Szynkowski vel Sęk i pan radny Alexandrowicz nie znają prawa tworzonego przez ich partyjnego kolegę, pana ministra Czarnka - ostro odpowiada dyrektor Wydziału Oświaty UMP, Przemysław Foligowski. Chodzi o wytyczne do arkuszy organizacyjnych na nowy rok szkolny.

Poznańskie środowisko PiS zaniepokojone jest działalnością Wydziału Oświaty UMP. Chodzi o wytyczne do arkuszy organizacyjnych na nowy rok szkolny 2022/2023. Dyrektorzy mają je planować bez uwzględniania tzw. "specustawy", czyli limity w klasach oraz podziały na zajęcia muszą planować według zasad sprzed wybuchu wojny w Ukrainie.

Dlatego też 11 kwietnia wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk oraz Przemysław Alexandrowicz, Wiceprzewodniczący Rady Miasta Poznania, zwołali konferencję prasową. Wymienili trzy możliwe rozwiązania takiego stanu rzeczy.

- Jedna jest taka, że pan dyrektor Wiesław Banaś zamierza wyrzucić wszystkie dzieci ukraińskie po wakacjach z poznańskich szkół. Brzmi to nieprawdopodobnie i absurdalnie

- powiedział radny Alexandrowicz.

- Druga - pan dyrektor Banaś jest geniuszem w dziedzinie polityki międzynarodowej i potrafi zakończyć konflikt na Ukrainie w najbliższych tygodniach oraz zorganizować tak pomoc międzynarodową, żeby Ukrainę błyskawicznie (tzn. przed 1 września) odbudować - głównie szkoły i przedszkola

- wyliczał dalej.

- Jest jeszcze 3. wariant - też wątpliwy - że dyrekcja wydziału oświaty każe przygotowywać dyrektorom fałszywe dokumenty, nijak mające się do rzeczywistości

- dodał.

Sprawdź też:

Poza tym radny zwrócił uwagę na krótki termin zaplanowania arkuszy - 10 dni - do 15 kwietnia oraz brak konsultacji z komisją oświatową przy tworzeniu wytycznych do nich. Chociaż konsultacje są nieobowiązkowe, to w świetle bieżącej sytuacji powinny być wskazane.

- Ta sprawa musi zostać rozwiązana decyzją prezydenta miasta Poznania w sposób jednoznaczny. Drzwi poznańskich placówek oświatowych dla Ukraińców powinny być otwarte, a dyrektorzy powinni mieć pewność finansowania i ułożenia sobie tak planów pracy, żeby te dzieci mogły uczęszczać do poznańskich szkół i przedszkoli

- dodał Szynkowski vel Sęk.

Wydział Oświaty Urzędu Miasta Poznania twierdzi, że postępuje zgodnie z prawem

Natomiast sytuację inaczej widzi Wydział Oświaty UMP. Przy procedurze tworzenia arkusza organizacyjnego, jak usłyszeliśmy, postępował zgodnie z polityką ministerstwa, opisaną przede wszystkim w rozporządzeniu w sprawie organizacji kształcenia, wychowania i opieki dzieci i młodzieży będących obywatelami Ukrainy.

- Dziwi mnie to, że pan poseł Szynkowski vel Sęk i pan radny Alexandrowicz nie znają prawa tworzonego przez ich partyjnego kolegę, pana ministra Czarnka

- powiedział Przemysław Foligowski, dyrektor WO UMP.

Specustawa, a przede wszystkim rozporządzenie ministra edukacji odnoszące się do kształcenia ukraińskich uczniów, dotyczą bieżącej sytuacji i obecnego roku szkolnego 2021/2022. - Minister Czarnek i przedstawiciele resortu wielokrotnie tłumaczyli, że są to regulacje przejściowe w związku z dynamiczną sytuacją na Ukrainie - zauważył Foligowski.

- Pomimo że nie zgadzam się z wieloma pomysłami MEiN, to uważam za słuszne ostrożne i racjonalne podejście. Rzeczywiście nikt z nas nie wie, jaka część ukraińskich uczniów będzie przebywała jeszcze na terytorium naszego kraju 1 września - powiedział dyrektor. - Tym bardziej, że w ramach prawa oświatowego do końca maja trwa ruch służbowy. Zaplanowanie w tej chwili większej liczby oddziałów wiąże się przede wszystkim z zagwarantowaniem pracy nauczycielom. Być może nie będzie ona konieczna, jeśli tylu dzieci już nie będzie

- dodał.

Gdyby sytuacja w Ukrainie była dalej krytyczna, to ma nadzieję, że ministerstwo edukacji zareaguje w odpowiednim czasie i wyda stosowne regulacje dotyczące nowego roku szkolnego, które to samorządy będą mogły wdrażać.

- Natomiast na razie nie ma żadnych przesłanek w kontekście polityki państwa, aby samorządy planowały rok szkolny inaczej, jak to robi właśnie rząd

- zaznaczył dyrektor.

Ponadto usłyszeliśmy, że w tworzeniu wytycznych do arkusza nigdy nie było przeprowadzanych konsultacji. Są one przede wszystkim pochodną przepisów prawa oświatowego. A te obszary, które nie są w nim uwzględnione, jak np. zatrudnienie pracowników administracji i obsługi, są w gestii miasta. Jednak, jak zaznaczył dyrektor Foligowski, w zależności od sytuacji danej szkoły te wytyczne mogą być odpowiednio modyfikowane. Terminy natomiast współgrają z tymi wymaganymi przez kuratorium oświaty, ale 15 kwietnia nie jest sztywną datą.

Temat poniedziałkowej konferencji zaskoczył także wiceprezydenta Poznania, Mariusza Wiśniewskiego. Powiedział nam, że od strony merytorycznej była ona całkowicie pozbawiona sensu.

Zmagania dwóch frakcji - uczniów i nauczycieli są źródłem wielu memów i demotywatorów. Wiele z nich w humorystyczny sposób przedstawia sytuacje, które każdy nas pamięta z własnej szkoły. Zobacz te najzabawniejsze -------->

Oto najlepsze memy na Dzień Nauczyciela - bawią nie tylko uc...

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski