Wszystko to wydarzyło się w środę rano na lotnisku Ławica w Poznaniu. Jeden z pasażerów samolotu lecącego na grecką wyspę Zakynthos nie chciał założyć maseczki ochronnej, mimo trzykrotnego upomnienia przez załogę. Kapitan był zmuszony przerwać procedurę startu maszyny i wrócić na miejsce postojowe. Lot opóźnił się o prawie godzinę.
Na miejsce została wezwana straż graniczna, która wyprowadziła pasażera z samolotu i ukarała go mandatem.
- Funkcjonariusze przeprowadzili czynności wyjaśniające i niesubordynowany pasażer, na podstawie Ustawy o prawie lotniczym, art. 210, ust. 1, punkt 9, został ukarany mandatem w wysokości 300 zł za niewykonywanie poleceń dowódcy statku powietrznego i załogi - wyjaśnia Natalia Sosnowska z biura prasowego Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
- W związku z epidemią koronawirusa i obowiązującymi przepisami, pasażerowie mają obowiązek noszenia maseczek ochronnych od wejścia na lotnisko aż do wejścia na pokład samolotu i tam oczywiście też - dodaje Błażej Patryn, rzecznik Portu Lotniczego Poznań Ławica.
Awanturujący się pasażer ostatecznie musiał opuścić samolot i nie poleciał z resztą pasażerów.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?