Zobacz komentowany artykuł: Rondo Kaponiera znowu pod wodą. PIM: To normalna awaria, zdarza się
W przeciwieństwie do prezesa PIM doskonale rozumiem wzburzenie mieszkańców, których Kaponiera irytuje. Przecież nie mówimy tutaj o niewielkiej, mało znaczącej inwestycji, tylko o centralnym rondzie w Poznaniu, które kosztowało setki milionów złotych i którego przebudowa trwała dłużej niż II wojna światowa. I zamiast nowoczesnego obiektu, jakiego mieszkańcy mieli prawo się spodziewać, dostali coś, co już było od lat, tylko w wersji odświeżonej, ale za to z błędami (m.in. schody ruchome są... nieruchome).
Panie prezesie, żeby było jasne - to nie pan odpowiada za ten stan rzeczy, tylko poprzednicy. Ale mimo to naprawdę nie można przekonywać, że przeciek to... normalna awaria. Bo to brzmi po prostu niedorzecznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?