- Uważam, że spotkanie zaczęliśmy bardzo dobrze. Gospodarze odpowiedzieli kontratakiem. Od tego momentu aż do wyrzucenia Euzebiusza Smolarka graliśmy bardzo dobrze. Kontrolowaliśmy spotkanie, częściej graliśmy piłką. Brakowało tylko wykończenia - ocenił opiekun Kolejorza.
Czytaj także relację z meczu: Bakero - pakuj się!
- Po czerwonej kartce dla Smolarka natomiast straciliśmy koncentrację. Graliśmy jak nie my. Tą sytuację wykorzystali gospodarze i ostatecznie przegraliśmy - dodał Bakero na pomeczowej konferencji.
Ze zwycięstwa cieszył się natomiast Jacek Zieliński. - Najważniejsze były punkty i te zostały w Warszawie. Słowa uznania dla chłopaków za zaangażowanie i charakter. Długimi fragmentami umiejętności czysto piłkarskie przemawiały za Lechem. My jednak to zwycięstwo wydarliśmy mądrą grą - analizował trener Polonii.
- Lech nie pozwalał nam na dużo. Po czerwonej kartce dla Smolarka graliśmy jeszcze lepiej niż w jedenastkę. Swoją szansę otrzymaliśmy w 83. minucie i ją wykorzystaliśmy. Wygrana z Mistrzem Polski w naszej sytuacji to jak podwójna zdobycz - zakończył Zieliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?