Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bambrzy mają swoje święto w Poznaniu

MRT
Bambrzy mają swoje święto w Poznaniu
Bambrzy mają swoje święto w Poznaniu Adrian Wykrota
Niemieccy osadnicy, którzy przyjechali do Poznania w osiemnastym wieku, dziś puszczają do nas oczko. Tradycyjnie, w pierwszy weekend sierpnia, po raz 21. świętują przybycie swoich przodków.

W 1719 r. do podpoznańskich wsi przybyli pierwsi osadnicy z Bambergu. Dziś ich potomkowie, na znak pamięci o nich, świętują po raz kolejny ten dzień.

- Świętujemy już po raz 21. dzień w którym nasi przodkowie zawitali do Lubonia. Miało to miejsce 297 lat temu, gdy Bambrzy podpisali umowę z władzami miasta, właśnie w sierpniu - mówił Ryszard Skibiński, prezes Towarzystwa Bambrów Poznańskich.

Jubileusz to też idealna okazja, by podsumować ostatni rok działań Towarzystwa. A to wraz z muzeum cieszy się coraz większą popularnością, nie tylko gości z Polski, ale przede wszystkim gości z zagranicy.

- Odwiedziło nas w tym roku wielu obcokrajowców. Przede wszystkim Azjatów z Japonii, Tajlandii, Singapuru. To cieszy, bo pokazuje, że Bambrzy stają się coraz bardziej znani na świecie. Cieszymy się, że przez ten rok tyle udało nam się zrobić, w wielu imprezach uczestniczyć. Ten rok był wyjątkowy, ponieważ po raz pierwszy braliśmy udział w Lednicy już, niestety, bez ojca Jana Góry - dodał Skibiński.

Towarzystwo Bambrów Poznańskich istnieje od 1996 r. Wcześniej działało w postaci Koła w ramach Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania. Liczy około 200 członków. Zrzesza zarówno potomków Bambrów, jak i entuzjastów ich tradycji. Chcą ją podtrzymywać i popularyzować jako część poznańskiej tożsamości. Trudno dziś sobie wyobrazić Poznań bez Bambrów i tradycji z nimi związanych. Podobno co czwarty mieszkaniec miasta ma w sobie bamberską krew.
- Mimo takiego upalnego dnia oczywiście towarzyszą nam piękne stroje naszych Bamberek - zwracał uwagę Juliusz Kubel. - Sam pamiętam, gdy za dzieciaka kobiety jeszcze tak ubierały się do kościoła. Strój ten co prawda różni się od tego z Bambergu, ale przez to jest wyjątkowy. Powstawał na przestrzeni wielu lat. A wyróżnia go, od innych strojów ludowych, przede wszystkim nakrycie głowy. Panny noszą kornet, natomiast wdowy i panie czepki - dodał Kubel.

Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się w sobotę przy figurce Bamberki na Starym Rynku, której została założona na głowę kolorowa girlanda. Dodatkowo na terenie Muzeum Bamberskiego przy ulicy Mostowej 7/9 trwa festyn, z konkursami i animacjami dla dzieci. O muzyczną oprawę festynu zadbała grupa Dixie Company.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski