Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bankier = panikarz, czyli frank jest głupi

Leszek Waligóra
Leszek Waligóra
Leszek Waligóra
Analityk walutowy to człowiek, który potrafi skomplikowanym językiem wyjaśnić, dlaczego jakaś waluta będzie za pół roku kosztowała dwa razy więcej.

CZYTAJ:
Frank szwajcarski jeszcze nigdy nie był tak drogi

Ale ważniejsza jeszcze z jego umiejętności jest ta, która pozwala po tym półroczu wyjaśnić, dlaczego ta sama waluta jest dwa razy tańsza.

Już dawno nie wierzę analitykom, którzy mówią głośno o swoich przewidywaniach. W świecie interesów wiedza powszechna jest mało warta, bo jeśli wszyscy chcą zrobić na czymś interes, to znaczy, że wszyscy to stado baranów. A na baranach najwięcej zarabiają ci, którzy je strzygą.

I klienci banków właśnie są strzyżeni. Drogim frankiem, wysokimi spreadami, ubezpieczeniami od wysokiego ryzyka. A uzasadnienie? Rynki walutowe się sypią, bo "poszła pogłoska" . Wychodzi więc na to, że doktorat z ekonomii nie jest potrzebny. Trzeba być tylko plotkarą... Ale... panikarz na stanowisku analityka?

W tej grze klient banku płaci za interesy tych nad nim. Sęk w tym, że nad tymi, którzy robią interesy, są jeszcze większe interesy. W przypadku franka szwajcarskiego - narodowe.

A głupia Europa znów robi małe interesiki tam, gdzie wielkie interesy zrobią nowe tuzy świata finansów. Na przykład... Chiny?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski