Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartłomiej Misiewicz pozywa Patryka Vegę i domaga się miliona odszkodowania. Chodzi o film "Polityka". Sprawę prowadzi prawnik z Poznania

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Milion złotych odszkodowania, wycięcie niektórych scen i pojawienie się plansz informacyjnych przed filmem "Polityka" - tego domaga się Bartłomiej Misiewicz od Patryka Vegi.
Milion złotych odszkodowania, wycięcie niektórych scen i pojawienie się plansz informacyjnych przed filmem "Polityka" - tego domaga się Bartłomiej Misiewicz od Patryka Vegi. Adam Guz/Sylwia Dąbrowa
Milion złotych odszkodowania, wycięcie niektórych scen i pojawienie się plansz informacyjnych przed filmem "Polityka" - tego domaga się Bartłomiej Misiewicz od Patryka Vegi. W piątek, 12 lipca, w poznańskim Sądzie Okręgowym został złożony pozew przeciwko reżyserowi i kilku innym podmiotom, w tym dystrybutorom. Misiewicza reprezentuje poznański prawnik Zbigniew Krüger.

Pozew Bartłomieja Misiewicza został złożony przeciwko twórcom i dystrybutorom filmu "Polityka", w tym reżyserowi - Patrykowi Vedze. W piątek, 12 lipca, złożył go poznański prawnik Zbigniew Krüger. Sprawa będzie się toczyła przed Sądem Okręgowym w Poznaniu. Umożliwiają to przepisy, bo pozwanych jest kilku, a jeden z dystrybutorów jest właśnie ze stolicy Wielkopolski.

Czytaj też: Ciało na Gustloffie: Kulisy wyprawy, w której zaginął Robert Szlecht, nurek z Poznania

- Nasze roszczenia są przede wszystkim informacyjne. Chcemy, żeby przed filmem znajdowała się informacja o możliwości naruszenia dóbr pana Misiewicza. Chodzi o to, że sceny z postacią wzorowaną na moim kliencie są nieprawdziwe i nie odzwierciedlają rzeczywistości. Oprócz tego domagamy się przeprosin w prasie i zadośćuczynienia wysokości miliona złotych - wyliczał Zbigniew Krüger, poznański prawnik i reprezentant Bartłomieja Misiewicza. To on złożył pozew w poznańskim sądzie.

Dodatkowo Misiewicz i jego przedstawiciele domagają się wycięcia niektórych scen. Stąd pojawił się wniosek o zabezpieczenie filmu, co może opóźnić jego premierę. O które sceny dokładnie chodzi pozywającym?

- Prezentujące branie łapówek, zażywanie narkotyków i homoseksualny romans między postaciami będącymi prototypami pana Misiewicza i, jak można się domyślać, Antoniego Macierewicza - zaznaczył Krüger. Dodał, że używanie takiego wątku, żeby poniżyć jego klienta, nosi znamiona homofobii.

Zapytany o to, skąd Bartłomiej Misiewicz wie, że postać z filmu odnosi się do niego, prawnik odpowiedział, że zobaczył to w materiałach informacyjnych, fragmentach promujących film i nie trudno się domyślić, kto był prototypem postaci. - Nie ukrywa tego sam Patryk Vega - podkreślił Krüger.

Sprawdź:

I zaznaczył, że sama zmiana nazwiska, lub jego nie ujawnienie, nie zezwala w ramach wolności artystycznej na wyśmiewanie, poniżanie czy obrażanie.

- Promocja filmu pana Vegi, w sposób bardzo niski, opiera się właśnie na takim działaniu wobec mojego klienta - mówił prawnik.

Liczy, że sąd przychyli się do wniosku o zabezpieczenie filmu, czyli zakaz dystrybucji czy udzielania licencji. Sam Vega zdążył już odpowiedzieć, że jeśli tak się stanie i premiera "Polityki" zaplanowana na 6 września nie będzie się mogła odbyć, udostępni film na chińskich serwerach. Według Krügera świadczy to o jego podejściu i szacunku do prawa. Na nazywanie wniosku o zabezpieczenie cenzurą się nie godzi.

- Jeśli jest wniosek o wycięcie pewnych scen, to brak zakazu dystrybucji nie miałby sensu. Zaznaczam też, że w sprawie nie chodzi o wycięcie całego wątku, ani zablokowanie filmu - zapewnił prawnik.

Według niego mimo to, że premiery "Polityki" jeszcze nie było, wobec Misiewicza już zaszła szkoda. Choćby poprzez upublicznianie fragmentów filmu i publikacje medialne na ich temat. Kwota miliona złotych odszkodowania została wyliczona na podstawie dochodów, które do tej pory przynosiły inne filmy Patryka Vegi.

- Mam nadzieję, że premiera filmu "Polityka" nie odbędzie się 6 września. Liczę, że pokaz będzie wcześniej. Przed poznańskim sądem - podsumował reprezentant Bartłomieja Misiewicza.

Zobacz też:

Tegoroczny Marsz Równości jest szesnastym w historii, który przechodzi ulicami Poznania. Rozpoczął się o godz. 14 w sobotę, 6 lipca na Moście Rocha. Poprzedził go Pride Piknik na Kontener Art w Starym Korycie Warty. Przejdź dalej i zobacz kolejne zdjęcia --->

Marsz Równości 2019 w Poznaniu. Przemarsz środowisk LGBT+ pr...

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski