Bartłomiej Pawłowski trafił do Hiszpanii z Widzewa Łódź, ale przygodę z piłką rozpoczynał w juniorskiej drużynie Promienia Opalenica. Karierę seniorską rozpoczął w Jagiellonii Białystok, ale więcej czasu spędził na wypożyczeniach. Grał między innymi w Jarocie Jarocin i Warcie Poznań. Dla klubów z Wielkopolski strzelił dziewięć bramek w 31 meczach.
Być może dobry piątkowy mecz zapewni Polakowi miejsce w pierwszym składzie klubu z Andaluzji. Nie licząc spotkania z Valladolid, Pawłowski zagrał tylko w drugiej kolejce z Barceloną. Był to jego debiut w Primera División, ale nie mógł go zaliczyć do udanych. Malaga przegrała 0:1 i przez cały mecz tylko się broniła.
Jeśli udany występ z Valladolid nie zapewni Polakowi wyjściowej jedenastki, to na pewno będzie dzięki niemu częściej wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Trener Malagi Bernd Schuster na pomeczowej konferencji, zachwalając Pawłowskiego, mówił, że takiej zmiany właśnie potrzebował.
Jeszcze w sierpniu nie było nawet pewne czy Polak będzie mógł w ogóle występować w lidze hiszpańskiej. Jagiellonia Białystok twierdziła, że Widzew nie mógł od niej wykupić Pawłowskiego i wypożyczyć do Malagi, ponieważ jest objęty zakazem transferowym. Sprawa jeszcze się nie zakończyła. Ciągle trwa spór z klubami z Białegostoku i Łodzi.
Bartłomiej Pawłowski jest pierwszym Polakiem, który zdobył gola w Primera División od 23 marca 2008 roku. Wówczas bramkę dla Racingu Santander w meczu z Recreativo Huelva zdobył Ebi Smolarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?