Bartłomiej Wróblewski: "Trzeba przekonywać wszystkie osoby, że wybór Andrzeja Dudy jest lepszy dla Polski. Polska nie potrzebuje rewolucji"

- 11 punktów procentowych to duża przewaga, ale przez kolejne dwa tygodnie trzeba skupić się na pokornej i bardzo intensywnej kampanii wyborczej. Trzeba przekonywać wszystkie osoby, które zagłosowały inaczej, że wybór Andrzeja Dudy jest lepszy dla Polski. Jest to oczywiste dla wyborców prawicowych, ale powinno być także oczywiste dla wyborców centrowych i chadeckich. Polska nie potrzebuje rewolucji, tylko współpracy rządu i prezydenta, szczególnie w tym niełatwym czasie pandemii - mówił po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów poseł Bartłomiej Wróblewski.

Zobacz wideo ze sztabu PiS po ogłoszeniu wyników I tury:

A ponadto dodawał: - Wyniki wyborów właściwie w stu procentach oddają prognozy sondażowe z ostatnich dni. Różnice były bardzo niewielkie. Cieszę się, że tak wielu naszych rodaków, przy tak wysokiej frekwencji i tak wielu kandydatach, zaufało w pierwszej turze Andrzejowi Dudzie. Mam nadzieję, że w drugiej turze będzie to ponad 50 procent.

Bartłomiej Wróblewski przekonywał też, że Andrzej Duda będzie starał się pokazać dwie rzeczy.

- Z jednej strony to, co jest ważne m. in. dla wyborców Krzysztofa Bosaka i Szymona Hołowni, czyli przywiązanie do konserwatywnych wartości takich jak patriotyzm, rodzina czy Ojczyzna. A z drugiej strony będzie wyraźny rys wolnościowy. Szczególnie teraz, w okresie pandemii, potrzebujemy wolności gospodarczej i Andrzej Duda będzie o tym mówił - tłumaczył Bartłomiej Wróblewski. - Nic się jeszcze nie skończyło, wszystko się zaczyna. Nie można dać się zwieść tej przewadze i trzeba nadal ciężko pracować i próbować przekonywać nawet wyborców Rafała Trzaskowskiego, że trzeba dać szanse Andrzejowi Dudzie na kolejne pięć lat, bo Polska tego potrzebuje - dodał.

Zobacz zdjęcia:

Zobacz też: