Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Wieliński ma zostać wiceprezesem Remondisu

Bogna Kisiel
Bartosz Wieliński, dyrektor biura GOAP, nadal pozostanie w branży "śmieciowej"
Bartosz Wieliński, dyrektor biura GOAP, nadal pozostanie w branży "śmieciowej" Paweł Miecznik
Wojciech Kulak, który od 2003 r. zasiadał na fotelu wiceprezesa spółki Remondis Sanitech Poznań, stracił pracę. Na razie jest wakat na tym stanowisku. Prezydent Jacek Jaśkowiak chce, by tę posadę dostał Bartosz Wieliński, dyrektor biura związku GOAP. Sam Wieliński twierdzi, że w tej chwili nigdzie się nie wybiera.

Minęła czteroletnia kadencja władz spółki Remondis Sanitech Poznań, w której udziały ma miasto. Walne zgromadzenie, które odbyło się w minioną środę, postanowiło, że prezesem firmy nadal będzie Rafał Jędrzejczak. Nie zdecydowano się jednak na przedłużenie kontraktu jego zastępcy – Wojciechowi Kulakowi.

W. Kulak był sekretarzem miasta, wiceprezesem Aquanetu, członkiem rady nadzorczej MPGM, a od 2003 r. zasiadał na fotelu wiceprezesa Remondisu. To miasto, jako udziałowiec tej firmy, wskazuje kandydata na to stanowisko. W środę jednak nie zapadła decyzja kto zastąpi Kulaka. Na razie jest wakat. Okres wypowiedzenia dotychczasowemu wiceprezesowi kończy się 31 lipca. To oznacza, że już niedługo poznamy jego następcę. Ma nim zostać Bartosz Wieliński, dyrektor biura Związku Międzygminnego GOAP.

– Dostanie kopa do Remondisu – twierdzi osoba dobrze zorientowana. I dodaje, że już pewien czas temu prezydent Jacek Jaśkowiak miał taki plan. Nie wiadomo, czy w ten sposób postanowił rozwiązać konflikt między Wielińskim, a swoim zastępcą Arkadiuszem Stasicą, który jednocześnie jest przewodniczącym zarządu GOAP-u. Od pewnego momentu między panami porządnie iskrzyło i to tak, że by ratować sytuację musiał interweniować sam prezydent.

– Wysoko oceniam kompetencje dyrektora Bartosza Wielińskiego i to co zrobił pracując w związku GOAP – twierdzi prezydent Jaśkowiak. – Zdaję sobie sprawę z trudności zadania, którego się podejmował, obejmując to stanowisko. Zamierzam dalej z nim współpracować, stwarzając mu możliwości dalszego rozwoju zawodowego.

Nim Wieliński został dyrektorem biura GOAP-u, był prezesem Hipodromu Wola, spółki samorządu wojewódzkiego, podlegającej marszałkowi.
– To dziecko partii, to partia załatwia mu stanowiska – twierdzi jeden z polityków, choć jednocześnie przyznaje: – Niewątpliwie Wieliński przyczynił się do ograniczenia kosztów w GOAP-ie. Nie potrafi jednak oderwać się od tego co robi w swoim mieście (dop. red. B. Wieliński jest radnym PO w Środzie Wlkp.). W GOAP-ie nie jest politykiem samorządowym, ale pracownikiem i nie powinien wychodzić poza tą rolę. Jego zadaniem było budowanie dobrych relacji, a nie rozgrywanie pewnych interesów między przedstawicielami Poznania, a reprezentantami gmin, napuszczanie jednych na drugich.

Sam Wieliński twierdzi, że obecnie koncentruje się na priorytetach postawionych przez członków związku. To spalarnia śmieci, która jest w okresie rozruchu i biokom-postownia. Pod koniec czerwca zgromadzenie GOAP-u zajmie się sprawozdaniem za 2015 r. oraz nowym regulaminem. Do końca czerwca musi być też gotowy projekt umowy określającej precyzyjnie zasady współpracy miasta i GOAP-u po zakończeniu rozruchu spalarni.

– Na dziś nigdzie się nie wybieram – twierdzi Wieliński.

Dzisiaj nie, ale od 1 czerwca czy 1 lipca B. Wieliński może już przesiąść się z fotela dyrektora GOAP-u na „wypasiony” fotel wiceprezesa Remondisu. Przypomnijmy jedynie, że w radzie nadzorczej tej spółki zasiada prezydent Jacek Jaśkowiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bartosz Wieliński ma zostać wiceprezesem Remondisu - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski