Będzie mniej biurokracji w Polsce? Projekt ustawy został przyjęty przez Sejm

Jak informowali podczas konferencji prasowej członkowie komisji, wolność człowieka, zgodnie z konstytucją, może być ograniczana tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Z tego względu starano się znaleźć takie rozwiązania prawne, które zbyt mocno tę wolność ograniczały.

Czytaj także: Stowarzyszenie Plac Wolności apeluje o kontrolę remontów w Poznaniu. "Nie zauważyliśmy realnej rewitalizacji centrum miasta"

Do najważniejszych zmian wprowadzanych przyjętą ustawą należy:

• ponad trzykrotne podniesienie kwoty wolnej od podatku od spadków i darowizn,
• podniesienie o 50 proc. kwoty przychodów, do której możliwe jest prowadzenie działalności nieewidencjonowanej,
• ułatwienie budowy mieszkań m.in. na terenach pohandlowych,
• ograniczenie obowiązku umieszczania tabliczki z numerem porządkowym domu,
• ograniczenie obowiązku uzyskiwania zaświadczeń (z ustawy o lasach) przy zbywaniu nieruchomości,
• racjonalizacja przepisów regulujących dostęp do broni,
• uznanie za ostateczne tych decyzji administracyjnych wydanych przez organ pierwszej instancji, w których w całości uwzględnione zostało żądanie strony,
• wzmocnienie pozycji przedsiębiorców w sądach (wsparcie przez organizacje przedsiębiorców oraz Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców)

- Celem ustawy jest ograniczenie regulacji zbyt mocno ingerujących w wolność obywateli i przedsiębiorców, a także redukcja ciążących na nich obowiązków. Przyjęte zmiany wpłyną także na uproszczenie i przyspieszenie procedur administracyjnych i sądowych, przez co przede wszystkim będzie możliwe ich szybsze ostateczne załatwienie

- powiedział poseł Andrzej Gawron, wiceprzewodniczący komisji ds. deregulacji.

W trakcie posiedzeń Komisji, na które zaproszeni byli przedstawiciele przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w różnych branżach, samorządów gospodarczych i zawodowych, izb gospodarczych oraz think tanków, a także ośrodków naukowych, Komisja wysłuchała i przeanalizowała szereg sformułowanych przez nich uwag i propozycji. Szczegółowo zapoznała się także z propozycjami kierowanymi do niej w formie pisemnej.

- Zmiany te poszerzą wolność obywateli i przedsiębiorców, w tym wolność prowadzenia działalności gospodarczej, wolność osobistą oraz wzmocnią realizację prawa własności. Będą wspierać rozwój społeczny i przyczynią się do wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki, co – mając na uwadze wiele negatywnych skutków pandemii i wojny w Ukrainie, które dotykają teraz wszystkich Polaków – ma szczególnie istotne znaczenie

– wskazał poseł Bartłomiej Wróblewski, przewodniczący komisji i autor uchwalonego projektu ustawy. W czasie konferencji prasowej poseł Bartłomiej Wróblewski powiedział, że obecną ustawę deregulacyjną można określić jako „poznańską”, ponieważ w znacznym stopniu przygotował ją na podstawie propozycji składanych przez obywateli i przedsiębiorców z Poznania i aglomeracji poznańskiej.

Zobacz też: Poznańska jadłodajnia Caritas wyróżniona przez prezydenta. Otrzymali Wielką Złotą Pieczęć

- Choć ustawa zawiera szereg ważnych propozycji poszerzających zakres wolności obywateli i przedsiębiorców powstała przeciwko niej swoista antywolnościowa koalicja PO-Lewica-Polska 2050. Te ugrupowania przynajmniej w swojej retoryce odwołują się często do „liberalizmu” i „wolności”, a mimo to głosowały przeciwko obniżce podatków, pomocy dla przedsiębiorców, redukcji biurokratycznych obowiązków dla obywateli. Szczęśliwie Sejm zdecydowaną większością głosów ustawę przyjął. Stawia to jednak pytanie: kto rzeczywiście w Polsce jest za wolnością?” - konkludował Bartłomiej Wróblewski.

Obserwuj nas także na Google News

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]