Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seks bez zgody to gwałt - będzie nowa definicja? Jest petycja do ministra sprawiedliwości. W tle sprawa z Poznania

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Pojawiła się petycja do ministra sprawiedliwości o zmianę definicji gwałtu w polskim prawie. W myśl nowych przepisów miałby tak być traktowany każdy akt seksualny bez jasno wyrażonej zgody.
Pojawiła się petycja do ministra sprawiedliwości o zmianę definicji gwałtu w polskim prawie. W myśl nowych przepisów miałby tak być traktowany każdy akt seksualny bez jasno wyrażonej zgody. Pixabay.com
Według nowej definicji gwałtu karze ma podlegać każdy akt seksualny, bez jasno wyrażonej zgody. Oznacza to, że do kwalifikacji jako gwałt nie będzie konieczny warunek "stawiania oporu". Petycja w tej sprawie trafiła już do Ministra Sprawiedliwości. Gdyby udało się ją wprowadzić w życie - polskie prawo poszłoby drogą np. prawa duńskiego.

Petycja o zmianę definicji gwałtu w polskim prawie powstała z inicjatywy Amnesty International. Skierowana jest do Ministra Sprawiedliwości. Zakłada, by warunkiem koniecznym do kwalifikacji jako gwałt nie było - jak obecnie - stawianie oporu, a po prostu brak wyrażonej zgody. Podobne zmiany w prawie wprowadziła w ostatnim czasie Dania.

- Prawo, które obowiązuje w Polsce, uznaje, że do gwałtu dochodzi wtedy, gdy występuje przemoc, a sprawiedliwości może szukać tylko osoba, która wyraziła w tej sytuacji głośny i wyraźny sprzeciw. Ta definicja wyklucza m.in. gwałty w sytuacjach, w których brak zgody nie został wyrażony ze względu na strach, czy “obowiązek” w formalnych związkach, w których pytanie o zgodę może wydawać się niepotrzebne

- tłumaczy Amnesty International.

Zobacz:

W związku z tym, w petycji czytamy, że: "treść Artykułu 197 kodeksu karnego musi mieć takie brzmienie,  by każdy akt seksualny bez zgody był odpowiednio karany, bez względu na to czy kobieta stawiała opór".

Nowa definicja gwałtu: w tle sprawy z Wrocławia i Poznania

Bezpośrednią przyczyną powstania petycji są dwie sprawy, z których jedna rozgrywała się przed poznańskim sądem. Pierwszą rozpatrywał jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. Drastycznie złagodzona została kara dla pedofila - 26-letniego mężczyzny za seks z 14-latką - swoją daleką krewną. Z trzech lat więzienia na rok w zawieszeniu.

– Czternastolatka nie została zgwałcona, bo nie krzyczała, kiedy 26-letni mężczyzna dobierał się do niej – tak tłumaczyć miał wrocławski Sąd Apelacyjny wyrok jaki wydał kilka tygodni temu. Sąd nie miał wątpliwości, że do zdarzenia doszło i że to pedofilia. Ale nie gwałt na nieletnim

– pisała Gazeta Wrocławska, która ujawniła sprawę.

Czytaj więcej: Rok w zawieszeniu za seks z 14-latką. Sąd: Gwałtu nie było, bo nie krzyczała

Druga sprawa, ta rozgrywająca się przed poznańskim Sądem Apelacyjnym - dotyczyła gwałtu na 35-letniej kobiecie w jednym z mieszkań przy ul. Garncarskiej w Poznaniu. Czterech mężczyzn oskarżonych było o brutalne pobicie, nieudzielenie pomocy, poważne uszkodzenie ciała, narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zgwałcenie kobiety.

W ocenie poznańskich sądów, mimo że dwóch mężczyzn uprawiało seks z pobitą kobietą, która nie była w stanie się bronić, to do gwałtu nie doszło. Dlaczego? Bo wykorzystali jej... bezradność. Z tego powodu sąd obniżył im wyroki o połowę. Tymczasem kobieta została do tego stopnia skatowana, że do końca życia będzie wymagała specjalistycznej opieki.

Więcej: Pobili i wykorzystali seksualnie kobietę. To nie był gwałt - taki wyrok wydał sąd w Poznaniu. "Mężczyźni wykorzystali bezradność pobitej"

Seks bez zgody jako gwałt: Jest petycja

Właśnie na bazie tych dwóch spraw Amnesty International wyszło z propozycją petycji. - Potrzebujemy Twojego głosu, aby każda kobieta czuła się bezpiecznie, była odpowiednio chroniona przed przemocą, a jej zgoda była najważniejsza! - apeluje organizacja.

Petycję można podpisać w tym miejscu: PETYCJA. TAK TO MIŁOŚĆ!.

Gwałt to seks bez zgody: Politycy oceniają projekt

Co o petycji i propozycjach zmian sądzą politycy? Ci z Lewicy i Koalicji Obywatelskiej są zdecydowanie za.

- Jako klub bylibyśmy "za" i niewykluczone, że dodatkowo sami wyjdziemy jeszcze z propozycjami takich zmian w prawie. Decyzje sądów w Poznaniu i we Wrocławiu i taka kwalifikacja tych czynów budzi słuszne zdumienie i oburzenie

- mówi Katarzyna Kretkowska, posłanka Lewicy z Poznania.

I podkreśla, że brak zgody na seks, zawsze jest brakiem zgody, niezależnie od tego, jak jest wyrażony.

- Skoro zapadają takie, a nie inne orzeczenia sądów, to jasny sygnał, że prawo należy doprecyzować - podsumowuje Kretkowska.

Podobnego zdania jest Waldy Dzikowski, poseł Koalicji Obywatelskiej: - Zaproponowana w petycji definicja do mnie dociera, nie zawiera żadnych kruczków. Po prostu nie da się już sformułować tego łatwiej. A taka powinna być właśnie kwalifikacja i wykładnia - jasna i czytelna.

Poseł jest zdania, że jeśli któraś ze stron nie wyraża zgody na akt seksualny, a jednak do niego dochodzi, to bezwzględnie musi to być karane.

Zmiany w kwalifikacji gwałtu? PiS nie komentuje

Oficjalnego stanowiska PiS w tej sprawie nie ma, a i politycy partii mówią raczej niechętnie. Na pięć prób, wypowiedział się dla nas jeden, nieoficjalnie.

– W ostatnim czasie udało nam się zrobić wiele, jeśli chodzi o poprawę sytuacji ofiar gwałtów. Wspomniane wyroki są skandaliczne i pokazują, że wiele jeszcze trzeba zrobić w reformie wymiaru sprawiedliwości. Jeśli jednak chodzi o proponowane zmiany, to ta propozycja wymagałaby zdecydowanie bardziej szczegółowych zapisów, by nie tworzyć pola do nadużyć

– komentuje.

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski