Na Naramowicach brakuje placu zabaw
Trwają prace nad nowym planem zagospodarowania przestrzennego wschodniej części ul. Karpiej na poznańskich Naramowicach. W jego wyniku powstać mają kolejne osiedla, co spowoduje dalszy przyrost mieszkańców tej intensywnie rozbudowującej się części Poznania.
Osoby już mieszkające przy ul. Karpiej wskazują, że plan, mimo zakładanych terenów zielonych w okolicy, nie zakłada utworzenia żadnego terenu rekreacyjnego, z którego mieszkańcy mogliby skorzystać.
- Projekt nie zapewnia mieszkającym tam dzieciom, młodzieży, osobom dorosłym ani starszym miejsc do spotkań, rekreacji i wypoczynku takich jak plac zabaw, boisko, ławki, stoły do tenisa stołowego czy siłownie zewnętrzne z prawdziwego zdarzenia
– opisuje pani Ewa, mieszkanka ulicy.
Jak relacjonuje, podczas konsultacji społecznych, przedstawiciele Miejskiej Pracowni Urbanistycznej argumentowali, że w okolicy jest już tego typu miejsce – oddalony o kilometr plac zabaw przy ul. Czarnucha.
- Ten teren jest wręcz „oblepiony” dziećmi, a do urządzeń ustawiają się kolejki
– kontruje pani Ewa.
Czytaj także: "Za szybcy, za wściekli" na ulicach Poznania. Mieszkańcy mają dość hałasu. Policja jest bezsilna?
Obecne tereny przepełnione
Nietrudno sobie wyobrazić, że bez utworzenia kolejnego miejsca, przyszli mieszkańcy planowanych osiedli tym bardziej będą mieli utrudniony dostęp do terenów rekreacyjnych. Dlatego obecni mieszkańcy okolicy postanowili w tej sprawie skierować do MPU petycję. Proponują w niej, aby jedną z działek, o wielkości około 2000 m kw., przeznaczyć na tereny rekreacyjne.
Według nich alternatywa w postaci placów zabaw budowanych przez deweloperów na terenie osiedli jest niewystarczająca.
- Budowane przez deweloperów place zabaw są zbyt małe, aby zapewnić wystarczająco dużo miejsca wszystkim mieszkańcom, którzy wprowadzą się do nowych budynków mieszkalnych
– czytamy w petycji, pod którą podpisało się już ponad 550 osób.
Więcej zieleni na prośbę mieszkańców
Na potrzebę stworzenia nowego terenu rekreacyjnego wskazywano także podczas konsultacji. Ich głosy skłoniły projektantów do wprowadzenia zmian.
- Wyznaczono nowy teren zieleni urządzonej o powierzchni ponad 5000 m kw., który stanowi zielony łącznik osiedla z terenami nadwarciańskimi - informuje Łukasz Olędzki z MPU. - Ze względu na obowiązujący na tym obszarze plan miejscowy oraz sytuację własnościową, na jednym z terenów wskazywanych przez mieszkańców pod zieleń zaproponowano wycofanie linii zabudowy i wskazanie strefy zieleni o pow. ok 940 m kw.
- stwierdza.
Problemem może być jednak struktura własnościowa tych terenów, ponieważ, jak informuje nas radny z klubu Wspólny Poznań Paweł Sowa, tereny te mają prywatnych właścicieli, co stwarza konieczność ich wykupu, gdyby zdecydowano o utworzeni w tym miejscu terenu rekreacyjnego.
Obserwuj nas także na Google News
W projekcie planu znajdują się ponadto kolejne trzy duże tereny zielone oraz strefy zieleni na terenach przeznaczonych pod budowę bloków. Projekt planu jest już na końcowym etapie tworzenia przez uchwaleniem go przez radę miasta. Uwagi do jego projektu można zgłaszać w MPU do 11 maja.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Co dalej po wybuchu w Sędzińcu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?