Moja 12-letnia córka powiedziała mi, że jej dwie dobrze sytuowane koleżanki chcą zdobyć pieniądze żebrząc w wakacje na ulicy, bo rodzice nie dają im takich kwot na ubrania i kosmetyki, jakie one by chciały. Czy opiekunowie nie ponoszą za coś takiego odpowiedzialności?
- Jeśli rodzice nie sprawują odpowiedniego nadzoru nad dziećmi, a one przez to popełniają czyny zabronione, rodzic może zostać ukarany grzywną.
Sąsiadka zostawia swego 7-letniego synka samego w domu, albo na podwórku, a sama idzie do pracy. Czy powinnam jej zwrócić uwagę? Co zrobić jeśli nie zareaguje?
- Zabawa na podwórku, nawet siedmiolatków, powinna odbywać się pod kontrolą dorosłych. Jeśli sąsiadka zlekceważy pani rady, powinna pani o tej sytuacji zawiadomić policjantów z najbliższego komisariatu. Brak odpowiedzialności sąsiadki może bowiem narazić ją nawet na odpowiedzialność karną.
16-letni syn uparł się, że z kolegami pojadą stopem na biwak. Czy mam się na to zgodzić?
- Absolutnie nie wolno na to pozwalać. Dzieci, a nawet nastolatki nie powinny nigdy jeździć tak zwanymi okazjami. Odradzam też wyjazd bez nadzoru dorosłych. Jeśli jednak miejsce jest bezpieczne i będą w pobliżu dorośli, chłopcy powinni dojechać tam autobusem lub pociągiem.
U mojej 15-letniej córki odkąd zaczęły się wakacje znajduję w kieszeniach kurtki podejrzane skręty. Co powinnam zrobić? Boję się komuś o tym powiedzieć, bo nie wiem czy córce może grozić jakaś kara prawna?
- Pani córka jest nieletnia, ale jak na razie posiadanie narkotyków, nawet w niewielkiej ilości i na własny użytek jest wciąż czynem karalnym. Radzę szczerze porozmawiać z córką, ustalić czy znalezione skręty są faktycznie narkotykami, a potem w jakich okolicznościach je zdobyła. Jeśli córka odmówi rozmowy, powinna pani mimo wszystko zwrócić się o pomoc policji. Warto działać jak najszybciej, bo zwłoka w tak ważnej sprawie może zagrozić zdrowiu, a nawet życiu córki.
Niepokoję się, bo moja 17-letnia córka będzie jechała nad morze z koleżanką nocnym pociągiem - nie ma innego połączenia. Jakie środki ostrożności powinny zachować?
- Najlepiej, jeśli dziewczyny znajdą miejsca w wagonie, blisko przedziału konduktorskiego. Warto też, by spytały współpodróżnych, którzy wzbudzają zaufanie - osoby starsze, małżeństwo z dziećmi - czy ktoś jedzie w tym samym kierunku. Radzę jednak, na wszelki wypadek, nie korzystać z żadnego poczęstunku proponowanego przez obcych, lepiej grzecznie podziękować, a nawet nie spoufalać się zbytnio z nikim z podróżnych. Do toalety powinny zawsze iść we dwie.
Mój 15-letni syn po zakończeniu roku szkolnego z kilkoma kolegami założył grupę, którą nazywają "bractwem". Czy to może być zalążek jakiejś sekty i czy powinnam mu tego zabronić?
- Młodzież w tym wieku - szczególnie chłopcy - o ile nie są na przykład w harcerstwie nieraz spotykają się w jakichś stałych grupach. Musi jednak pani obserwować syna. Jeśli jego zachowanie nie jest dziwne, nie izoluje się od rodziny, to raczej nie ma powodów do niepokoju.
Córka po spotkaniu z rówieśnikami w pubie bardzo źle się czuła, jak po zatruciu. Czy to możliwe, ktoś mógł jej coś dosypać do napoju?
- Zdarzają się takie przypadki, dlatego musimy uczulić na to nasze dzieci. Napojów w szklankach trzeba pilnować - zawsze powinien ktoś być przy wspólnym stoliku, a te butelkowe kupować tylko firmowo zamknięte. Nie wolno też przyjmować napojów od nieznajomych.
STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO
Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?