- Czy trzeba było odsprzedawać budynek, który mógłby służyć mieszkańcom w sposób bardziej ambitny niż będzie to robił kolejny market? - pyta Michał Piotrowski, mieszkaniec Piątkowa.
To kolejny obiekt kulturalny, który przejmuje biedronka. Wcześniej podobny los spotkał kina Wilda i Grunwald.
ZOBACZ:
Poznań: Kina dawniej, kina dziś [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
Część mieszkańców boi się, że Biedronka wykończy małe, osiedlowe sklepiki. Inni cieszą się, że będą mieli blisko na zakupy.
Budowa domu kultury rozpoczęła się pod koniec lat 80. Jednak już kilka lat później - na początku lat 90. - Bank PKO BP, gdzie spółdzielnia zaciągnęła pożyczkę - odmówił dalszego kredytowania. Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa postanowiła spłacić zaciągnięty dług i nie wkładać kolejnych pieniędzy w dokończenie inwestycji. Postanowiono sprzedać niedokończony budynek. Zainteresowany był Teatr Muzyczny. Miasto nie zgodziło się jednak wyłożyć pieniędzy na wykończenie budynku. "Dom kultury" kupiła osoba prywatna. Z czasem również go sprzedała.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?