Pierwszy wniosek w tej sprawie wpłynął do Starostwa Powiatowego w Poznaniu w 2015 roku. Nadleśnictwo Łopuchówko wraz z Wojskowym Zarządem Infrastruktury w Poznaniu chcieli by grunty określane jako różne przekwalifikować na rolne, leśne oraz „inne”. Chodziło o 5000 ha na poligonie w Biedrusku. Dzięki zmianie kwalifikacji wojsko płaciłoby znacznie niższe podatki.
- Trudno sobie wyobrazić, by cokolwiek uprawiać czy prowadzić gospodarkę leśną na obszarze, gdzie odbywają się regularne manewry wojskowe. Wniosek nadleśnictwa i wojska sprowadza się do tego, aby drastycznie obniżyć podatki za korzystanie z gruntów. Wojsko próbuje zaoszczędzić blisko 12 milionów złotych - ocenia Jan Grabkowski, starosta poznański.
I nie ma wątpliwości, że obszar nadal byłby wykorzystywany na potrzeby poligonu. W związku z tym wniosek już po raz drugi został odrzucony. Teraz jest rozpatrywany przez inspektora geodezyjnego podlegającego pod wojewodę, ponieważ wnioskodawcy odwołali się od decyzji. Wojewódzki inspektor zobowiązał starostwo do przeprowadzenia badań, czy wspomnianych gruntów nie należałoby rekultywować.
Opinia w tym zakresie już jest...
***
Wojskowe ćwiczenia na poligonie w Biedrusku pod Poznaniem
ZOBACZ TEŻ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?